Polacy są jednym z najbardziej otwartych na technologie narodów w Europie – wynika z raportu „Transformacja cyfrowa w Europie” opracowanego przez Cebr na zlecenie firmy eToro. 85 proc. rodaków jest gotowych na zwiększenie poziomu cyfryzacji w sektorach energetycznym i mediów, a 83 proc. w sektorze finansowym. Dodatkowo 87 proc. krajan przyznaje, że technologie ułatwiają im życie - w tym aspekcie zalety nowatorskich rozwiązań doceniamy w zdecydowanie większym stopniu niż np. Niemcy (56 proc.; średnia w Europie wynosi 72 proc.). Niemniej w ogólnym rankingu Polska zajmuje piąte miejsce na dziewięć analizowanych państw. O osłabieniu pozycji zadecydował m.in. „niski poziom penetracji cyfrowej”, czyli dostępu do technologii.

Technologiczna czołówka
Według raportu eToro liderem cyfryzacji jest Dania, która na tle innych państw wyróżnia się popularnością e-commerce oraz platform cyfrowych w bankowości i komunikacji z instytucjami publicznymi. Duńczycy chętnie korzystają także z rozwiązań technologicznych w miejscu pracy. Na drugim miejsce w rankingu jest Hiszpania, która na tle badanych państw góruje pod względem skali korzystania z e-platform inwestycyjnych, streamingowych czy wirtualnych spacerów po nieruchomościach. W dalszej kolejności są Wielka Brytania z najwyższym poziomem penetracji cyfrowej i Holandia z dość wysokim wskaźnikiem korzystania z platform bankowości cyfrowej. Niżej niż Polska w rankingu uplasowały się Niemcy, Francja, Rumunia i Włochy. Szóste miejsce Niemiec jest związane m.in. z rosnącymi obawami, jakie w społeczeństwie wywołuje postępujący proces cyfryzacji (dotyczą głównie digitalizacji życia osobistego).
– Jednostki wywodzące się z różnych kręgów kulturowych mają np. inne podejście do ryzyka. Polacy niezbyt dobrze tolerują stan niepewności, wolą poczucie bezpieczeństwa i działanie według jasno określonych reguł. Wydaje mi się, że technologie cyfrowe pomagają nam redukować tę niepewność, dlatego tak duża jest otwartość na nowości – mówi dr hab. Monika Czerwonka z SGH.
Porównanie z Europą
Z analizy wynika, że najwięcej zwolenników aplikacji do płatności mobilnych pochodzi z Europy Środkowo-Wschodniej – 25 proc. Polaków i 18 proc. Rumunów sięga po nie minimum sześć razy w tygodniu. Rodacy, podobnie jak Hiszpanie i Brytyjczycy, są wśród narodowości, które najchętniej zarządzają finansami przez internet (w tym obszarze Niemcy są na przeciwległym biegunie). Niestety w Polsce, podobnie jak w Rumunii, mimo dużej otwartości społeczeństwa na technologie, mamy do czynienia z niższą siłą nabywczą i większymi ograniczeniami możliwości inwestowania w nowatorskie rozwiązania.
– Respondenci z Polski dobrze oceniają swoją wiedzę i umiejętności korzystania z technologii – pod tym względem uplasowaliśmy się na czele badanych krajów. Niemniej jednak w rzeczywistości nie korzystamy już tak często jak inni z platform i narzędzi cyfrowych. Jest więc jeszcze duże pole do zagospodarowania – zaznacza dr Monika Czerwonka.
Poznaj program webinaru “Blockchain w sektorze przemysłowym”, 29 stycznia 2021 >>
Przyszłość biznesu |
„Cyfryzacja jest obecnie priorytetem w realizacji celów biznesowych dla 65 proc. firm” – czytamy w komunikacie kancelarii CMS. Z przygotowanego przez nią raportu „CEE Digital Horizons” wynika, że wpływ na to ma pandemia COVID-19, która pośrednio wymusiła digitalizację w wielu sferach życia i sektorach gospodarki, w tym usługach finansowych czy ochronie zdrowia. - Już w tej chwili w wielu krajach naszego regionu dysponujemy wysokiej jakości infrastrukturą cyfrową, do której należy szerokopasmowy internet, infrastruktura e-handlu i technologia 4G. Jednak aby dotrzymać kroku innym rynkom wysokorozwiniętym, musimy stać się bardziej konkurencyjni dzięki technologiom takim, jak 5G czy sztuczna inteligencja – mówi Dóra Petranyi, dyrektor zarządzający CMS w Europie Środkowej i Wschodniej. |