Polacy zaczęli doceniać zalety sorbetów

Michalina SzczepańskaMichalina Szczepańska
opublikowano: 2012-07-06 00:00

FoodCare chce podwoić sorbetowy rynek i stworzyć segment lodowych energetyków. Koral szuka nowych smaków.

Krakowski FoodCare twierdzi, że co najmniej podwoi w tym roku rynek sorbetów w tubkach dzięki Frugo, które od miesiąca oferuje je również w tej formie.

— Po pierwszym miesiącu sprzedaż sięgnęła ponad 7 mln zł, a towaru zabrakło w części sklepów. Wartość całego rynku sorbetów w tubkach w zeszłym roku wyniosła 16 mln zł, a my w kolejnych letnich miesiącachzamierzamy sprzedawać nie mniej niż teraz — deklaruje Wiesław Włodarski, prezes FoodCare.

Polacy rzeczywiście z roku na rok coraz bardziej przekonują się do sorbetów. Kolejnych smaków dla ich wielbicieli poszukuje Koral.

— Wraz ze wzrostem świadomości konsumentów dotyczącej smakowych i zdrowotnych walorów lodów sorbetowych rośnie udział sorbetów w rynku lodów. Zwiększenie nakładów na promocję nasili to zjawisko. Jednak kupno loda sorbetowego to nadal w większości przypadków kaprys spowodowany chęcią spróbowania czegoś innego, a nie przemyślana decyzja — twierdzi Mariusz Jurek, dyrektor ds. marketingu firmy Koral.

— Sorbety pozostaną segmentem rosnącym m.in. dlatego, że są mniej kaloryczne niż lody i lepiej gaszą pragnienie. Poza tym w porównaniu z lodami owocowymi mają znacznie większy wsad owocowy i to również doceniane jest przez konsumentów — dodaje Jacek Jankowski, dyrektor sprzedaży marki Augusto w firmie Kilargo.

Prezes FoodCare przypisuje jednak sukces sorbetów głównie swojej działalności.

— Tak ogromne zainteresowanie produktami wynika z siły marki Frugo. Dlatego po okresie letnim zaproponujemy ich całoroczną wersję — już nie w tubkach, ale w pudełkach. Linię produktów uzupełnimy też wkrótce o żelki. Uważamy, że warto wykorzystać siłę marki, rozwijając kolejne produkty, choć jesteśmy świadomi zjawiska kanibalizacji — około 20 proc. naszych klientów wybiera sorbety zamiast napoju Frugo — mówi Wiesław Włodarski.

Zdaniem Mariusz Jurka, przy obecnym natężeniu działań promocyjnych statystyczny Polak nie zje więcej niż około 0,3 litra sorbetu rocznie. Łącznie spożycie lodów wynosi w Polsce około 4 litrów na głowę w skali roku. FoodCare chce poprawić tę statystykę drugą lodową nowością. Za dwa tygodnie zadebiutuje z mrożonym energetykiem Black w tubie.

— Rynek lodowych energetyków nie istnieje. Chcemy go zbudować. Wystartujemy z zielonym Mohito, a później wzbogacimy ofertę o czarną wersję lodów. Nie mamy konkretnych planów sprzedażowym w tym segmencie. Będziemy czekać na reakcję klientów — przekonuje Wiesław Włodarski.