Polifarb Kalisz zyska nowych inwestorów
Kaliski producent farb przygotowuje drugą w tym roku emisję akcji. Możliwe, że wśród akcjonariuszy spółki pojawi się dwóch inwestorów branżowych oraz jeden pasywny inwestor finansowy.
Najbliższe zgromadzenie akcjonariuszy Polifarbu Kalisz zadecyduje, czy podnieść kapitał akcyjny spółki z ponad 1 mln zł do prawie 2,3 mln zł. Firma wyemituje 720 tys. akcji serii C, o wartości nominalnej 1,73 zł. Cena emisyjna będzie prawdopodobnie ustalona na poziomie 6,18 zł. W sumie spółka zyska 4,5 mln zł, które w całości zostaną przeznaczone na inwestycje.
Przedsiębiorstwo przygotowuje się do wprowadzenia nowych specjalistycznych produktów.
Szukanie niszy
— Nie chcemy wojować z największymi na rynku Polifarbami czy Nobilesem. Szukamy dla siebie nisz rynkowych. Jesteśmy zainteresowani odbiorcami przemysłowymi, którzy poszukują specjalistycznych wyrobów — mówi Stanisław Popęda, prezes zarządu Polifarbu Kalisz.
Na początku roku 33 proc. akcji kaliskiego Polifarbu, które należały do NFI Magna Polonia, przejęła zielonogórska firma Estroken Chemia. Jej głównym udziałowcem jest Stanisław Skóra, amerykański przedsiębiorca polskiego pochodzenia. W marcu Polifarb Kalisz wyemitował prawie 500 tys. akcji serii B. Emisję przejął również Stanisław Skóra, który kontroluje już ponad 80 proc. kapitału akcyjnego spółki.
Będą inwestorzy
— Obecnie rozważane jest wprowadzenie do naszej firmy jeszcze dwóch inwestorów branżowych, którzy wnieśliby nowe technologie. Możliwe też, że wśród akcjonariuszy znajdzie się fundusz inwestycyjny. Jednak jest zbyt wcześnie na podawanie nazw tych firm — podkreśla prezes Polifarbu.
Prezes nie chce też mówić o rodzaju ani o kosztach nowych inwestycji. Wiadomo natomiast, że niebawem zakończony będzie rozruch zupełnie nowej linii produkcyjnej. Ma ona zwiększyć asortyment wyrobów przedsiębiorstwa.
Polifarb wytwarza farby. Jest m.in. jedynym w kraju producentem ultramaryny i wielobarwnych powłok natryskowych.