Listopada był kolejnym miesiącem wzrostu cen obowiązkowych polis OC komunikacyjnego. Jak wynika z raportu, który wspólnie przygotował „Puls Biznesu” i ogólnopolski pośrednik ubezpieczeniowy Unilink, średnia cena tego ubezpieczenia wyniosła 1165 zł. To o ponad 4 proc. więcej, niż kierowcy płacili w październiku i o 43,6 proc. więcej niż stawka na koniec grudnia 2015 roku.

— Dane za listopada pokazują, że z końcem roku wzrost cen ubezpieczeń OC wyhamowuje. Do skokowych podwyżek już nie dochodziło. Zwyżka jest jednak odczuwalna, jeśli weźmiemy pod uwagę to, co działo się we wcześniejszych miesiącach — mówi Igor Rusinowski, prezes Unilinku. Cena za polisę OC, którą pokazujemy w naszym zestawieniu jest, ceną ofertową, czyli taką, którą agent dostaje od ubezpieczyciela.
Może ona zostać obniżona przez system promocji i zniżek, który jest stosowany przez zakłady ubezpieczeniowe.W ten sposób klient może zapłacić za polisę o 10-20 proc. mniej, niż wynosi cena ofertowa. W ostatnich tygodniach ubezpieczyciele z PZU postanowili jednak zamrozić większość zniżek, które mają do dyspozycji agenci. To oznacza, że odczuwalny przez kierowców wzrost cen może być nawet wyższy od wynikającego z raportu.
Wzrost cen nie rozkłada się równomiernie w skali całego kraju. Jedynym miejscem, gdzie za obowiązkowe ubezpieczenia komunikacyjne zapłacimy mniej niż 1 tys. zł, jest Podkarpacie. Jednak nawet w tym regionie ceny w okresie styczeń-listopad 2016 poszły w górę o 55 proc. Najwięcej za ubezpieczenie OC płacą kierowcy, którzy mieszkają w województwach: mazowieckim, pomorskim oraz dolnośląskim. To efekt wyższych cen w dużych aglomeracjach. W Warszawie, Trójmieście i we Wrocławiu średnia cena polisy OC przekroczyła już 1,5 tys. zł.
Jednym miejscem w Polsce, gdzie w listopadzie polisy OC staniały, jest Wrocław. Na koniec miesiąca średnia cena w tej aglomeracji wyniosła 1512 zł i była o 3 proc. niższa niż w październiku. Taniej nadal jest w Poznaniu (1472 zł), a najmniej za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne płacą kierowcy z Krakowa (1384 zł).
W listopadzie nieco mniej za polisę OC musieli zapłacić młodzi kierowcy. Dotyczy to zarówno tych, którzy mają mniej niż 24 lata, jak i tych z przedziału 25-30 lat. Podwyżki dotknęły pozostałych grup wiekowych. O ponad 3 proc. zdrożały ceny ubezpieczeń dla osób w wieku 36-45 lat. Nie jest to przypadek.
By zaoszczędzić na zakupie polisy, rejestrują oni pierwsze auto swoich latorośli na siebie. Ubezpieczyciele wiedzą o tym i podnoszą im stawki. Raport o cenach polis OC nie jest publikacją jednorazową. „PB” będzie monitorował sytuację na tym rynku. Wskaźniki cenowe będą raz w miesiącu aktualizowane na stronie internetowej pb.pl, a raz na kwartał bardziej wnikliwie przyjrzymy się temu, jak szybko rosną lub też spadają ceny najpopularniejszego ubezpieczenia obowiązkowego w Polsce. © Ⓟ