Polityka, e-commerce i infrastruktura

Joanna DobosiewiczJoanna Dobosiewicz
opublikowano: 2017-02-20 22:00
zaktualizowano: 2017-02-20 19:56

Europejskie firmy z rynku nieruchomości logistycznych widzą przyszłość w jasnych barwach. Polskie patrzą na nią przez pryzmat infrastruktury drogowej.

W 2017 r. Europą wciąż będzie rządziła niepewność. Wobec szykujących się ważnych zmian politycznych trudno przewidzieć losy poszczególnych sektorów gospodarki. Z badania przeprowadzonego przez Prologis wynika jednak, że branża nieruchomości logistycznych na Starym Kontynencie wieszczy sobie kolejny udany rok.

PROBLEM… PRACY: Niewielkie bezrobocie na ważnych rynkach magazynowych, np. w Poznaniu i Wrocławiu, może ograniczyć dalsze inwestycje w tych miastach. Dlatego inwestorzy zaczynają spoglądać na kilka mniejszych miejscowości — mówi Agata Zając, dyrektor w dziale powierzchni magazynowo-przemysłowych w JLL.
ARC

Króluje optymizm

Podczas targów Expo Real w Monachium przedstawiciele Prologisa zapytali firmy z branży nieruchomości logistycznych o przewidywane wyniki w 2017 r. Dokładnie połowa ze 150 ankietowanych odpowiedziała, że spodziewa się lepszych niż w 2016 r., 35 proc. oczekuje powtórki, a 15 proc. obawia się pogorszenia rezultatów. Co tak optymistycznie nastraja przedstawicieli branży? Przede wszystkim wyniki z ostatnich lat, które są wyższe, niż ktokolwiek mógł założyć. Jak podkreślają specjaliści z Prologisa, modernizacja łańcuchów dostaw wymusza na deweloperach inwestycje budowlane, a to napędza wzrosty.

Przy tym popyt na magazyny tylko rośnie.

— Znaczenie efektywnych łańcuchów dostaw zwiększyło się wraz ze wzrostem znaczenia handlu elektronicznego — podkreśla Martin Polak, starszy wiceprezes i szef regionalny Prologisa w regionie CEE. Największym zagrożeniem dla firm z sektora nieruchomości logistycznych jest światowe spowolnienie gospodarcze, które w 2017 r. raczej nam nie grozi. Prognozy są dość zachowawcze. Firma Consensus Economics przewiduje, że w tym roku w większości krajów Europy wzrost gospodarczy będzie nieco mniejszy. Nie ma natomiast przesłanek, by wróżyć gwałtowny spadek. Na korzyść branży działa też stabilizacja na europejskich rynkach kapitałowych. — Klasa aktywów, jaką są nieruchomości magazynowe, wciąż przyciąga kapitał, co widać choćby po rekordowej wartości kapitału zgromadzonego przez Prologis w 2016 r. w Europie — zauważa Martin Polak. Z analizy Prologisa wynika jeszcze, że na optymizm przedstawicieli branży wpływa również spadek liczby pustostanów, który pozwala na stopniowe zwiększanie czynszów.

Drogi dyktują warunki

W Polsce o dobrej kondycji sektora magazynowego decyduje jeszcze jeden czynnik — rozwój infrastruktury drogowej.Najnowsze dane JLL pokazują, że zainteresowanie deweloperów poszukujących nowych działek do zabudowy magazynowej i produkcyjnej było skupione głównie na regionach i miastach, w których pojawiły się znaczące inwestycje drogowe.

— Otwarcie centralnego odcinka autostrady A1 Stryków — Tuszyn wzmocniło zainteresowanie gruntami przemysłowymi po wschodniej stronie Łodzi, a stopniowa rozbudowa drogi ekspresowej S8 na południowo-zachodnich przedmieściach aglomeracji warszawskiej wpłynęła na aktywność deweloperów w tym rejonie — komentuje Agata Zając, dyrektor w dziale powierzchni magazynowo-przemysłowych w JLL. W najbliższych latach zakończy się budowa kolejnych ważnych odcinków tras ekspresowych. Wśród nich jest S3, która stanie się ważnym korytarzem transportowym w Polsce.

— Większość odcinków tej trasy będzie oddawana do użytkowania na przełomie lat 2017 i 2018, stwarzając tym samym doskonałe okazje inwestycyjne wzdłuż zachodniej granicy kraju — podkreśla Tomasz Olszewski, dyrektor działu powierzchni magazynowo- -przemysłowych JLL w Europie Środkowo-Wschodniej. Trasa S3 ma liczyć około 480 km i będzie przebiegała południkowo od zespołu portów morskich Szczecin — Świnoujście na północy wzdłuż zachodniej granicy kraju przez okolice Gorzowa Wielkopolskiego i Zielonej Góry, Lubina, Legnicy, Jawora, Bolkowa i Kamiennej Góry do południowej granicy Polski w Lubawce.