Organizowany przez dwutygodnik „Puls Medycyny”, czyli przyrodniego brata „Pulsu Biznesu”, ranking stu najbardziej wpływowych postaci polskiej ochrony zdrowia w dziesiątej edycji rozbił polityczno-urzędniczą skorupę.
Dotychczas niejako z założenia pierwsze miejsce najczęściej zajmował aktualny minister. Jednak wymiana rządu i ogólny kryzys zarządzania ochroną zdrowia spowodowały, że w bilansie roku 2011 politycy przepadli. Ba, reprezentujący resort zdrowia podczas uroczystego podsumowania rankingu 7 lutego wiceminister został dwa dni później… odwołany.
Pierwszą dziesiątkę zaś obsadzili niemal sami profesoro wie z najważniejszych ośrodków medycznych, przy czym zachowana została delikatna równo waga między kardiolo gią, transplantologią i onkologią.
Gala wręczenia dyplomów w warszawskim Bristolu przerodziła się w zachowujące świąteczny charakter, ale bardzo meryto ryczne spotka nie medycznej czołówki kraju.