Inteligentny licznik podpowie, kiedy najtaniej uruchomić pranie, lekarz zdalnie zbada stan zdrowia starszej pani w małej wiosce, a telefon umożliwi zapłatę rachunków i sprawdzenie stanu konta. Zygmunt Solorz-Żak, właściciel Polkomtela, ma nadzieję, że każda z tych usług pozwoli mu doliczyć kilka złotych do rachunku wystawianego przez Plusa.
— Zdefiniowaliśmy obszary wzrostu spoza tradycyjnych usług głosowych. Pozwolą nam zasypać spadek przychodów z tradycyjnej telefonii, który będzie efektem obniżki cen rozmów i stawek międzyoperatorskich. To w perspektywie dwóch lat kilkaset milionów złotych — mówi Wojciech Pytel, członek zarządu Polkomtela. Polkomtel ma nową strategię, którą menedżer przedstawiał niedawno bankom kredytującym akwizycję operatora sieci Plus. „Bolesne zwolnienia są za nami, teraz czas popatrzeć w przyszłość” — to najnowsze motto operatora.
— Będziemy wciąż analizowali możliwości zwiększenia efektywności, ale skupiamy się na wykorzystaniu produktów i usług opartych na transmisji danych. Chcemy też wykorzystywać synergie w grupie — mówi Wojciech Pytel.
Strategia ma horyzont dwuletni, ale mniej więcej tyle czasu ma Zygmunt Solorz-Żak na wykorzystanie przewagi technologicznej. W 2014-15 r. konkurenci też będą mieli superszybki internet LTE. W ciągu dwóch lat biznesmen musi zdobyć klientów, by okupione wydatkami zdobycie statusu pioniera miało sens.
To skomplikowana biznesowa układanka, bo budowa sieci wymaga miliardowych nakładów. Jednocześnie trzeba dbać o koszty, bo obsługa prawie 12-miliardowego zadłużenia to także nie lada wyzwanie. Na ratunek przychodzi magiczny w telekomach zwrot: „wykorzystanie usług dodanych”.
— Analizujemy głównie obszary energetyki, finansów, edukacji i zdrowia. I oczywiście telewizji, choć to domena Cyfrowego Polsatu — mówi Wojciech Pytel.
Grupa wsparcia
Energetyka i sieci inteligentne to dla telekomów możliwość zarobku na kartach SIM, które mają się znaleźć w inteligentnych licznikach. Polkomtel rozmawia z kilkoma firmami.
— Odbiorca będzie mógł płacić mniej za prąd, a zakład energetyczny będzie mógł odłączyć klienta natychmiast, gdy zacznie zalegać z płatnościami — mówi Wojciech Pytel.
W dziedzinie finansów biznesmen może współpracować z kontrolowanym przez siebie Invest-Bankiem. Już teraz działa pilotaż wspólnych usług, w ramach którego można kupić telefon na raty. Po wakacjach operator chce rozwinąć zakres usługi Avocado, realizowanej wspólnie z BZ WBK.
— Dążymy do tego, by klient mógł dokonać wszystkich operacji finansowych przez telefon i internet. Prostota jest kluczem do sukcesu, więc opracowanie odpowiedniej usługi nie jest wcale takie łatwe. Wejście w usługi finansowe niesie ze sobą konieczność sprostania wymogom Komisji Nadzoru Finansowego — mówi Wojciech Pytel. E-zdrowie i e-edukacja to projekty dalekosiężne, ale zależne od planów i regulacji rządowych.
— Szukamy partnerów, z którymi moglibyśmy realizować takie przedsięwzięcia. Najłatwiejsze jest e-poradnictwo, gdzie lekarz za pomocą wideokonferencji może zdiagnozować stan pacjenta. Zastanawiamy się też nad aplikacją, która pozwoli na wypisywanie recept. Prowadzimy również testy e-tornistra, gdzie uczeń zamiast stosu książek bierze do szkoły tablet — mówi Wojciech Pytel.
Babcia z e-lekarzem
Motorem wzrostu przychodów Polkomtela ma być zapotrzebowanie na transmisję danych. Zygmunt Solorz-Żak kontroluje połowę dostępnych na rynku częstotliwości, więc może sprostać każdemu zapotrzebowaniu.
— Ilość danych konsumowanych przez użytkownika będzie lawinowo rosła, co przełoży się na wzrost przychodów od jednej osoby, choć cena 1 GB będzie pewnie malała — mówi Wojciech Pytel. Polkomtel ma też nadzieję na poszerzenie grupy docelowej. — 40 proc. domów nie ma dostępu do internetu. To bardzo duży potencjał wzrostu — mówi Wojciech Pytel.
By upowszechnić LTE wśród tych osób, Polkomtel musiałby im rozdawać urządzenia końcowe. Niewykluczone, że tak zrobi, powtarzając model Cyfrowego Polsatu, który rozdawał dekodery mieszkańcom małych miejscowości i wsi, w których nie wierzyli pozostali gracze. Teraz Cyfrowy Polsat jest numerem jeden wśród platform satelitarnych. A gdy już Polkomtel sprzeda starszej pani ze wsi internet, przyjdzie z usługą e- -lekarza i e-recepty. I oczywiście z opartą na iPli platformą, na której zaoferuje filmy, seriale, muzykę, gry czy informacje.
— Można będzie kupić abonament lub jednorazowy dostęp. Dla klientów Plusa zaplanujemy oferty specjalne lub rabaty — mówi Wojciech Pytel.
OKIEM EKSPERTA
Wystarczą 1-2 mln klientów
GRZEGORZ BERNATEK
szef działu analiz Audytela
Spodziewam się, że w ciągu kilku lat Polkomtel będzie utrzymywał poziom przychodów i będzie miał najlepszą pozycję rynkową spośród trzech największych operatorów komórkowych. Szacowaną na 360 mln zł dziurę w przyszłorocznym budżecie Polkomtela związaną ze spadkiem MTR będzie mógł zasypać usługami dodanymi lub całkiem nowymi. Wystarczy mu 1-2 mln użytkowników tego typu usług.
To cel, który może osiągnąć. Atutem Polkomtela jest największa na rynku baza klientów korporacyjnych, którzy są świetnymi odbiorcami usług typu machine-to- -machine, takich jak inteligentne liczniki. Polkomtel będzie podwyższał ARPU, oferując usługi multimedialne na bazie LTE, takie jak transmisję wideo dobrej jakości czy usługi telewizji na żądanie.