Popyt wróci do normy
Po bardzo pracowitym tygodniu rynek papierów wartościowych uspokoił się. Rentowności bonów skarbowych utrzymywały się na poziomie ubiegłotygodniowego przetargu, na którym inwestorzy zgłosili popyt wysokości 2,95 mln zł. Oferta Ministerstwa Finansów wynosiła zaś 1,1 mld zł. W czasie środowej paniki rentowności nieco podskoczyły. Ceny spadły, by w piątek powrócić do dawnego poziomu.
— Na rynku papierów skarbowych zachodni inwestorzy nie przejawiają dzisiaj wielkiej aktywności, lecz jest zauważalna lekka przewaga kupna nad sprzedażą — stwierdził w piątek dealer.
DZISIAJ Ministerstwo Finansów zaoferuje bony za 700 mln zł — 13-tygodniowe i 26-tygodniowe po 100 mln zł, a 52-tygodniowe za 500 mln zł. Dealerzy przewidują, że rentowności bonów utrzymają się na poziomie z poprzedniego przetargu, ale popyt może tylko dwukrotnie przekroczyć ofertę resortu.
— W związku z wprowadzeniem nowego prawa dewizowego, które pozwala na kupowanie przez inwestorów zagranicznych na rynku pierwotnym i ogranicza znacznie możliwości ich obecności na rynku wtórnym, trudno jest przewidzieć wielkość popytu — stwierdził w piątek dealer papierów wartościowych.
BARDZO DUŻY ruch panował natomiast na rynku obligacji. Przy rozpoczynającej się panice spowodowanej sytuacją w Brazylii, inwestorzy wyzbywali się dużych pakietów obligacji. Ceny obligacji o zapadalności na luty 2001 roku, które na przetargu kosztowały 104,4 zł spadły w piątek do 103,0 zł. Na środowym przetargu obligacji 10-letnich popyt był znaczny, mimo masowego pozbywania się przez inwestorów polskich papierów dłużnych. Resort zaoferował obligacje za 300 mln zł, a inwestorzy zgłosili zapotrzebowanie wysokości 341 mln zł.
DEALERZY przewidują, że w niedługim czasie nastąpi powrót zachodnich inwestorów na nasz rynek ze względu na dobrą sytuację gospodarczą Polski i atrakcyjne stopy procentowe przy spadającej inflacji.