Lotnisko Chopina to od dłuższego czasu plac budowy. To się raczej nie zmieni: w planach są inwestycje za 1,1 mld zł. — Prowadzimy postępowanie, którego celem jest zdobycie 500-600 mln zł finansowania
na inwestycje. Rozważamy emisję obligacji lub kredyt z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI). Zaprosiliśmy banki do składania ofert na emisję obligacji, a równolegle rozmawiamy z EBI. Decyzja o sposobie finansowania zapadnie do końca listopada — mówi Michał Kaczmarzyk, dyrektor naczelny Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze (PPL). Z informacji „PB” wynika, że dotychczas emisja obligacji okazywała się zawsze tańszym sposobem zdobywania kapitału przez właściciela lotniska Chopina.
EBI rozważa udzielenie firmie pożyczki wysokości 550 mln zł na projekt, którego wartość oszacowano na 1103 mln zł.
— Kontynuujemy inwestycje. Największe z nich t o dokończenie budowy hotelu, płyt postojowych i stworzenie systemu dostawy paliwa na lotnisko — wymienia Michał Kaczmarzyk. Plan inwestycyjny na lata 2014-16 obejmuje też m.in. budowę płyty odlodzeniowej, modernizację starego terminala i jego integrację z nowym. To projekty współfinansowane z działania 6.3 Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIŚ). PPL przygotował też plan generalny Lotniska Chopina na następne 25 lat.
Z analiz przedsiębiorstwa wynika, że przy nakładach na poziomie 250 mln zł przepustowość lotniska może w trzy lata wzrosnąć do 22 mln pasażerów wobec 10,6 mln w ubiegłym roku. Konieczna będzie zmiana układu dojazdu do lotniska i niewielka rozbudowa terminala. W przyszłym roku PPL chce zlecić przygotowanie projektów, a w 2016 r. rozpocząć inwestycję.
Podobnej skali projekty — choć rozłożone na lata 2007-15 — realizuje Kraków Airport, którego 76 proc. udziałów należy do PPL.
Spółka z Krakowa inwestuje miliard. Finansowanie zapewnią obligacje (port ma umowę z Pekao na emisję do 565 mln zł) oraz unijne fundusze. Z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko popłyną: 156 mln zł na budowę terminala i 72,3 mln zł na rozbudowę w strefie operacyjnej (drogi kołowania, płyta). Z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego — 20,7 mln zł na budowę wewnętrznegoukładu komunikacyjnego (kładka, przystanek kolejowy).
PPL, jedno z ostatnich przedsiębiorstw państwowych w Polsce, restrukturyzuje się od marca. Dyrektor naczelny wypowiedział wtedy stary zakładowy układ zbiorowy pracy (ZUZP). W ramach dobrowolnych odejść z firmy odeszło 800 pracowników i jest ich 1,4 tys. Na odprawy, które w ramach starego ZUZP wynosiły nawet 36-krotność pensji (dla osób ze stażem ponad 10 lat), PPL wyda w tym roku 250 mln zł, ale dzięki redukcji budżet na wynagrodzenia spadnie o 90-100 mln zł. W ubiegłym roku PPL miał 318 mln zł straty netto — głównie w wyniku utworzenia rezerw na odszkodowania i roszczenia. W tym roku będzie strata, ale w przyszłym dyrekcja zapowiada spory zysk.