We wtorek pisaliśmy o planach CVC wobec Comarchu, wśród których rozważana jest sprzedaż niektórych części biznesu. Informowaliśmy wówczas, że na pierwszy ogień mają pójść m.in. Cracovia i Comarch Healthcare. Według nieoficjalnych informacji PB w październiku były prowadzone zaawansowane rozmowy z inwestorem finansowym z Europy Zachodniej w sprawie przejęcia klubu, ale zapadła cisza. Nie można wykluczyć, że wynika ona z tego, że potencjalny inwestor chce kupić klub bez długu i problematycznych aktywów.
Mateusz Dróżdż, prezes Cracovii, poinformował, że trwają przygotowania do oddłużenia spółki. „Wyrazem zaangażowania właściciela w przyszłość klubu jest m.in. planowane na grudzień dokapitalizowanie Cracovii kwotą około 70 mln zł. Uchwała w tej sprawie zostanie podjęta na najbliższym WZA Cracovii, a pozyskane środki będą w całości przeznaczone na oddłużenie klubu” — napisał prezes w oświadczeniu.
NWZ Cracovii zostało zwołane na 19 grudnia. W porządku obrad jest m.in. uchwała o emisji 269 230 akcji serii I oraz zmiany w statucie. To już kolejne w tym roku walne w sprawie emisji, której celem jest oddłużenie. W czerwcu walne zdecydowało o emisji 100 tys. akcji serii H. Cena emisyjna została ustalona na 300 zł, co oznacza, że spółka pozyskała 30 mln zł.
Zgodnie ze sprawozdaniem finansowym Cracovii za 2023 r. spółka miała 85,5 mln zł długu z tytułu pożyczek wobec podmiotów powiązanych, a łączna wartość zobowiązań przekraczała 109 mln zł. Największymi wierzycielami były wówczas spółki z grupy Comarch: Comarch SUB (47,9 mln zł), Comarch Polska (20,5 mln zł) oraz CA Consulting (10,7 mln zł).
Poza oddłużaniem klubu ma zostać uporządkowania jego struktura. „(…) w celu uporządkowania funkcjonowania obu sekcji klubu już w lutym podjęliśmy decyzję o reorganizacji sekcji hokeja, w ramach której zaplanowane było wydzielenie jej do odrębnej spółki. Działanie to ma na celu usprawnienie procesu ubiegania się o licencje w obu sekcjach i spowoduje, że finanse Cracovii staną się bardziej przejrzyste i jednocześnie pomoże to w uporządkowaniu klubu pod względem strukturalnym i operacyjnym” — napisał Mateusz Dróżdż.
W ubiegłym roku Cracovia miała 39,3 mln zł przychodów, w tym 12,8 mln zł pochodziło z praw TV i medialnych, 10,2 mln zł z reklam i sponsoringu (około 8 mln zł z grupy Comarch), 5,7 mln zł z kompleksów sportowych, 5 mln zł z najmu i dzierżawy i 2,8 mln zł ze sprzedaży biletów. Spółka zakończyła ubiegły rok blisko 20 mln zł straty netto.
