Poślizg giełdy rybnej

Cezary Pytlos
opublikowano: 1998-10-13 00:00

Poślizg giełdy rybnej

Pierwsza w Polsce giełda rybna w Gdyni ruszy dopiero pod koniec roku, a nie, jak planowano, w październiku, bo nie ma pieniędzy.

Do zorganizowania giełdy potrzeba około 4 mln złotych. Inwestorzy, którym udało się zebrać zaledwie połowę tej kwoty, planowali zdobyć potrzebne środki, podwyższając kapitał akcyjny organizowanej Gdańskiej Giełdy Towarowej. Na jej parkiecie zostanie zorganizowany obrót rybami. Główni udziałowcy, czyli Gdańska Giełda Towarowa, Dalmor oraz Broker, zaprosili do wykupienia akcji wiele firm z regionu Pomorza.

Sprzedaż udziałów nie powiodła się, głównie z powodu nieporozumień przy rozdziale pakietów akcji.

Giełda na początek

Dalmor, gdyńska firma połowowa, wniesie do spółki aportem swoje hale, w których będzie działać Gdańska Giełda Towarowa. Inwestorzy zamierzają zorganizować aukcję, z której ryby będą bezpośrednio trafiać do handlowców hurtowych i detalicznych. Stanie się to jednak nie wcześniej niż za 15 miesięcy. Trzy najbliższe lata potrwa organizacja całego systemu aukcji na polskim Wybrzeżu. Gdynia będzie w tym systemie pełnić rolę centralnego ośrodka, któremu mają podlegać hurtowe targi rybne w innych polskich portach.

— Nie mamy wyjścia. Musimy szybko zorganizować sieć dystrybucji. W przeciwnym razie zrobią to za nas firmy zachodnie — mówi Marek Skrzyniarz, prezes firmy Broker.

System aukcji rybnych w Polsce zorganizowany będzie na wzór podobnych instytucji w Holandii i Danii, gdzie sprzedaż ryb prowadzona jest pod ścisłą kontrolą. Organizacja aukcji rybnych w Polsce jest jednym z warunków przystąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej. Ich stworzenie pozwoli na kontrolę połowów oraz narzucenie dostawcom i odbiorcom norm sanitarno-weterynaryjnych.

Nie tylko ograniczenia

— Nowy system uderzy głównie w drobnych dystrybutorów, którzy obecnie dominują na naszym rynku. Nie wyklucza jednak dalszej ich obecności, ale już pod kontrolą — mówi Marek Skrzyniarz, prezes Brokera.

Idea aukcji rybnych narodziła się w Polsce dwa lata temu. Inicjatorami projektu są Gdańska Giełda Towarowa, Dalmor i Broker. W projekt zaangażowane są także porty oraz agencje rządowe, w tym Agencja Rozwoju Pomorza.

DO REMONTU: Obecnie na naszych wodach pływa około 400 kutrów rybackich, które w większości wymagają naprawy. Po wprowadzeniu ewidencjonowanej sprzedaży ryb możliwe będzie ubieganie się przez rybaków o kredyty na remonty łodzi i sprzętu.