Potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce

PAP
opublikowano: 2020-03-04 08:09
zaktualizowano: 2020-03-04 08:18

W nocy potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce - poinformował w środę rano minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodał, że pacjent jest hospitalizowany w szpitalu w Zielonej Górze.

Model koronawirusa
fot. Joris van Gennip/Forum

"Tak jak obiecywaliśmy wielokrotnie, tylko gdy dostaniemy dodatni wynik testów, zostaną państwo poinformowani. To dzisiaj się stało. Dzisiaj dostaliśmy w nocy dodatni wyniki pierwszego pacjenta, który ma potwierdzone zachorowanie na koronawirusa w Polsce" - powiedział Szumowski.

Dodał, że to pacjent z województwa lubuskiego. Hospitalizowany jest w Zielonej Górze. Czuje się dobrze. To osoba, która przyjechała z Niemiec.

Osoby, które miały z nim kontakt, zostały poddane kwarantannie domowej - dodał.

Czytaj też>>Koronawirus: co wolno pracodawcy

Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20 proc. osób. Do zgonów dochodzi u 2-3 proc. chorych, ale eksperci oceniają, że dane te mogą być zawyżone, bo wielu osobom z lekkim przebiegiem najpewniej nie wykonano badań laboratoryjnych, gdyż mogli się nie zgłosić do lekarzy.

Podejrzewa się, że do zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhanie, stolicy prowincji Hubei,gdzie sprzedawano m.in. dzikie zwierzęta.

TAK WYGLĄDAJĄ OBJAWY INFEKCJI KORONAWIRUSEM

Choroba o nazwie COVID-19, wywołana koronawirusem, objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Eksperci podkreślają, że jedną z najlepszych metod przeciwdziałania zarażeniem jest częste mycie rąk.

Wirus SARS-CoV-2 przenosi się drogą kropelkową. Objawy zakażenia obejmują gorączkę, kaszel, duszności, ból mięśni, zmęczenie. Badania RTG klatki piersiowej wykazują typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności choroby przewlekłe.

Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok. 15-20 proc. osób, zaś do zgonów dochodzi u 2-3 proc. osób chorych. Według resortu dane te są prawdopodobnie zawyżone, gdyż u wielu osób z lekkim przebiegiem zakażenia nie dokonano potwierdzenia laboratoryjnego.

Główny Inspektor Sanitarny podkreśla, że koronawirus jest wirusem osłonkowym, podatnym na działanie wszystkich rozpuszczalników lipidów. Dlatego należy bezwzględnie pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekowaniu ich środkiem na bazie alkoholu.