Umieszczenie na giełdzie akcji FIAT Auto, działu produkcji samochodów, oraz warte 5 mld EUR (20,8 mld zł) dokapitalizowanie spółki — to propozycje Corrado Passera, dyrektora zarządzającego Banca Intesa, jednego z najważniejszych wierzycieli koncernu samochodowego. Wejście FIAT Auto na giełdę umożliwiłoby inwestycję nowych partnerów finansowych oraz sprzedaż fabryk w Indiach, Chinach i Brazylii. 20 proc. akcji działu produkcji samochodów ma już General Motors (GM). Corrado Passera uważa, że opcja sprzedaży Amerykanom pozostałych udziałów, którą FIAT może wykorzystać od 2004 r., „nie byłaby już nieunikniona”. Jego zdaniem, FIAT Auto powinien współpracować z GM przy projektowaniu i budowaniu silników czy kupowaniu części, co przyniosłoby oszczędności. Grupa mogłaby również umieścić na giełdzie akcje ubezpieczyciela Toro i producenta ciężarówek Iveco.
Po śmierci Gianniego Agnellego, banki podkreślały, że należy jak najszybciej określić przyszłość koncernu samochodowego. Włoska prasa donosi, że zarząd powinien się spotkać jeszcze w tym tygodniu.