Przez ostatni tydzień ich kurs spadł o około 10 proc. po ujawnieniu wycieku informacji o 50 mln użytkowników najpopularniejszego serwisu społecznościowego na świecie. Miały być wykorzystane podczas kampanii wyborczej Donalda Trumpa.

„Pozbyłem się akcji Facebooka i zlikwidowałem swój profil, bo Facebook zarabiał na ingerencji Rosji w nasze wybory i wciąż nie zrobił dosyć, aby to przerwać. Zachęcam wszystkich inwestorów, których obchodzi nasza przyszłość, aby zrobili to samo” — napisał Jim Carrey na Twitterze.