Unia Europejska zmniejszyła od początku roku ilość pozwoleń sprzedawanych na aukcjach o 40 proc. tłumacząc to ich nadmiarem, który wpływał na ceny do 2017 roku. W ubiegłym roku pozwolenia zdrożały ponad dwukrotnie. Analitycy Berenberg Banku prognozują kontynuację takiej dynamiki cen.

Wzrost cen pozwoleń może wiązać się także z doniesieniami o prawdopodobnym kolejnym przesunięciu terminu brexitu. Rynek oczekiwał, że wynikiem tzw. twardego brexitu byłaby zwiększona podaż pozwoleń sprzedawanych przez brytyjskie firmy.
W środę na ICE Futures Europe pozwolenia na emisję z grudniowych kontraktów drożały nawet o 5 proc. do 26,80 EUR.