Prezent, który rośnie wraz z obdarowanym

opublikowano: 07-03-2017, 22:00

POMYSŁ NA BIZNES: W czasach, gdy jedni masowo wycinają drzewa, inni sugerują, że to najlepszy podarunek. Przemek Żabka i Piotr Buła zrobili z tego całoroczny biznes

Tradycyjną sprzedażą sadzonek zajmują się od lat. Przemek Żabka i Piotr Buła pochodzą z rodzin, w których szkółkarstwo jest sposobem na życie od trzech pokoleń. Obydwaj pracowali w rodzinnych biznesach, łącząc wielopokoleniowe doświadczenie z aktualną wiedzą i trendami. W 2006 r. połączyli siły i zaczęli działać pod wspólnym szyldem: Fructoplant.

Sposób na sezonowość

Jako że ich biznes jest sezonowy, zmuszeni byli znaleźć sposób na ciągłość sprzedaży w okresach, gdy popyt na sadzonki maleje. Wymyślili więc, że zapakują drzewka w eleganckie pudełka, dołączą do tego ziemię, łopatkę oraz spersonalizowaną etykietę i będą je sprzedawać przez cały rok jako niebanalne prezenty. Nie wiesz, co dać bliskim jako prezent? Podaruj im drzewko! Z jakiej okazji można sprezentować komuś drzewo? Właściciele firmy na swojej stronie internetowej podpowiadają: ślub, narodziny dziecka, nowy dom, urodziny, imieniny, podziękowanie, gratulacje, rocznica, upamiętnienie... Kolejne okazje podpowiadają sami klienci, którzy kupują drzewka np. na obronę doktoratu. Pomysłodawcy oryginalnych prezentów zachęcają do wychodzenia poza schemat. Zamiast wręczać wino czy cięte kwiaty, proponują prezent, który zostanie z obdarowanymi na lata.

Z dbałością o środowisko

Pierwsze drzewko nie zostało przez nich sprzedane, ale właśnie podarowane.

— Pewnego dnia zgłosił się do mnie zaprzyjaźniony ksiądz z parafii w Gąbinie. Wybierał się na audiencję do papieża Franciszka i chciał mu podarować nietypowy prezent. Pomyślał o drzewku. Wpadliśmy na pomysł, by stworzyć na nie specjalne opakowanie oraz tabliczkę z nazwiskami wszystkich zaangażowanych w projekt — wspomina Przemek Żabka. Prototyp spodobał się obdarowanemu, a elegancko zapakowane drzewka na stałe weszły do oferty firmy. Swój pomysł na biznes Przemek Żabka i Piotr Buła oparli na dwóch aspektach.

Po pierwsze, sprzedając drzewa i zachęcając klientów do traktowania ich jako coś ważnego, czym warto obdarować bliskich, promują dbałość o środowisko. Po drugie zaś — ważna jest wyjątkowość. Zarówno prezentu, jak i odbiorcy.

— Istotnym aspektem naszej koncepcji jest możliwość spersonalizowania etykiety, pudełka czy kartki dołączonej do wybranego drzewka, w zależności od okoliczności: urodzin, ślubu czy rocznicy — wylicza Piotr Buła. W ofercie firmy jest obecnie 14 rodzajów drzewek. Dęby, klony, brzozy, buki czy jabłonie zamawia się przez stronę internetową Podarujdrzewko.pl. Autorzy projektu zapowiadają nowości, zwłaszcza w segmencie wśród chętnie kupowanych drzewek do domu. — Drzewka pochodzą z własnej produkcji lub od cenionych dostawców. Do klientów przesyłane są z wykorzystaniem autorskiego sposobu pakowania, dzięki któremu w czasie transportu są dokładnie chronione przed uszkodzeniami — mówi Przemek Żabka.

Drzewko w biurze prezesa

Elegancko zapakowane drzewka mogą sprawdzić się również jako prezenty biznesowe. Z pewnością wyróżnią się wśród stosu koszy z produktami spożywczymi czy pudełek z czekoladkami. Zachęcając firmy do zakupu drzewek, Przemek Żabka i Piotr Buła zapewniają, że są otwarci na elastyczną współpracę. — Każde pudełko oklejone jest etykietą, na której możemy wyeksponować logotyp firmy. Na życzenie zamawiającego możemy zmienić również projekt graficzny opakowania. Do drzewka dołączymy specjalnie zaprojektowaną kartkę z elementami ważnymi dla firmy. Zajmiemy się również dostawą drzewek, wystarczy podać listę adresatów — zachęcają potencjalnych klientów właściciele Fructoplantu.

PREZENTOWY ZESTAW: Każde drzewko jest zapakowane w eleganckie pudełko, w którym znajdują się również ziemia, łopatka i spersonalizowana etykieta. [FOT. ARC]

PRZEZ CAŁY ROK: Piotr Buła (z lewej) i Przemek Żabka pochodzą z rodzin, w których szkółkarstwo i sprzedaż sadzonek od pokoleń są sposobem na życie. Oferując drzewka jako prezenty, znaleźli sposób na ciągłość sprzedaży poza sezonem. [FOT. ARC]

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Magdalena Mastykarz

Polecane