PreZero wyda 1 mld zł na przetwarzanie odpadów

Katarzyna KapczyńskaKatarzyna Kapczyńska
opublikowano: 2025-07-31 20:03

Siostrzana firma Lidla i Kauflandu ma w planie budowę spalarni, kompostowni, biogazowni i linii do recyklingu. Inwestuje także w cyfryzację pomagającą klientom minimalizować ilość produkowanych śmieci.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile odpadów zbiera do przetworzenia PreZero
  • ile zainwestuje w tym roku
  • jakie bariery dostrzega na rynku odpadowym
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

PreZero, należące do Grupy Schwarz będącej też właścicielem sieci handlowych Lidl i Kaufland, to firma z branży gospodarki odpadami. W Polsce na razie zbiera ich i przetwarza ponad 2 mln ton rocznie. Szykuje się jednak do ekspansji.

- Tylko w tym roku planujemy inwestycje sięgające ponad 300 mln zł, a w ciągu trzech lat nasze nakłady sięgną 1 mld zł – deklaruje Kamil Majerczak, prezes PreZero, podkreślając, że w kolejnych latach nakłady będą proporcjonalnie wzrastać.

Spółka zamierza inwestować w budowę i rozbudowę instalacji do automatycznego sortowania odpadów, a także w kompostownie, biometanownie, instalacje do recyklingu i termicznego przekształcania odpadów. Kamil Majerczak przypomina, że w modelu partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) zbudowała już instalację termicznego przekształcania odpadów w Poznaniu. Twierdzi, że dzięki niej mieszkańcy mają jedne z najkorzystniejszych w Polsce stawek za zagospodarowanie odpadów oraz mogą korzystać z wyprodukowanej w spalarni energii elektrycznej i ciepła. Z partnerami i samodzielnie PreZero zamierza rozwijać ten obszar działalności.

- W Szwecji około 50 proc. odpadów trafia do recyklingu i 50 proc. jest poddawane procesowi przekształcenia termicznego. W Polsce zaś mamy tylko kilka instalacji, więc jeszcze wiele przed nami, by zbliżyć się do europejskich rozwiązań – mówi prezes PreZero.

Nie ujawnia, gdzie firma planuje uruchomić kolejne instalacje. Informuje natomiast, że będzie finansować inwestycje z funduszy własnych, kredytów oraz różnego rodzaju dostępnych na rynku dotacji i pożyczek, np. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Po pierwsze nie śmiecić...

PreZero chce się też rozwijać w innych obszarach.

- Zamierzamy inwestować w konsulting środowiskowy, wsparcie klientów w ekoprojetowaniu oraz w cyfryzację –– wylicza Kamil Majerczak.

Wyjaśnia, że dzięki cyfrowym rozwiązaniom można lepiej dostosować logistykę zbiórki odpadów do potrzeb klienta oraz zapewnić dostęp do informacji o ich zagospodarowaniu. To ważne dla firm zbierających dane do raportowania ESG. Cyfryzacja pomaga też w zarządzaniu procesami produkcyjnymi i biurowymi pod kątem minimalizacji ilości wytwarzanych odpadów.

- W powszechnym mniemaniu korzyścią dla firmy z branży zagospodarowania odpadów jest generowanie przez klientów jak największej ilości odpadów. Nie jest to prawdziwa teza. Odpady traktujemy jak surowce i zależy nam na pozyskaniu takiego materiału, który w jak największym stopniu umożliwi recykling lub odzysk energetyczny – podkreśla prezes PreZero.

Obecnie tworzywa sztuczne, głównie butelki PET, są poddawane recyklingowi mechanicznemu, bez znaczącej zmiany struktury chemicznej - powstają z nich np. granulaty. Kamil Majerczak uważa, że to nie wystarczy. Gama odpadów z plastiku jest znacznie szersza, a do zagospodarowania wielu z nich trzeba stosować recykling chemiczny, polegający na rozkładaniu na pierwotne składniki do ponownego wykorzystania. PreZero prowadzi rozmowy na temat współpracy w tym obszarze z koncernami chemicznymi i petrochemicznymi. Szczegółów na razie nie ujawnia.

Prezes za perspektywiczny uważa także rynek bioodpadów. Liczy, że w Polsce zaczną rozwijać się biogazownie, w których będzie można przetwarzać je na energię. PreZero jest zainteresowane inwestowaniem w takie instalacje, zwłaszcza do produkcji biometanu, ale na razie pilotażowo. Rozwój rynku zależy od możliwości zbytu i zmiany społecznego nastawienia.

- Obecnie budowa instalacji do przetwarzania odpadów bio często budzi kontrowersje ze względu na społeczne przekonanie, że w pobliżu tego typu obiektów unosi się nieprzyjemny zapach. Współczesne technologie pozwalają jednak budować hermetyczne i niemal bezwonne instalacje – twierdzi Kamil Majerczak.

... i pilnie usprawnić procedury

Zanim inwestycje na dobre się rozkręcą, swoje powinni zrobić legislatorzy. Obecnie proces przygotowania i uzyskiwania decyzji administracyjnych związanych z budową różnego rodzaju instalacji zagospodarowania odpadów trwa 3-5 lat. Żeby go skrócić, trzeba uprościć przepisy. Kamil Majerczak za pilne uważa też usprawnienie procedur związanych z budową nowoczesnych instalacji do utylizacji odpadów niebezpiecznych. Pozwoliłoby to na legalną i korzystną dla środowiska likwidację bomb ekologicznych. W Polsce wytwarzanych jest rocznie nawet 2 mln ton odpadów niebezpiecznych, a moce instalacji do ich zagospodarowania to tylko kilkaset tysięcy ton. Nadwyżka prawdopodobnie trafia do szarej strefy.

Okiem eksperta
Miliardowa luka
Michał Dąbrowski
prezes Polskiej Izby Gospodarki Odpadami

W Krajowym Planie Gospodarki Odpadami określono nakłady inwestycyjne na ich zagospodarowanie do 2034 r. na prawie 23 mld zł. Dokument ten był jednak opracowany kilka lat temu, a w cenach bieżących możemy oszacować faktyczne zapotrzebowanie na inwestycje nawet na 40 mld zł. Z pewnością inwestycje planowane przez prywatne podmioty, samodzielnie lub w formule PPP, przyczynią się do ograniczenia występującej na rynku luki. Kluczowe będzie także wprowadzenie przepisów dotyczących rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP), którzy będą uiszczać opłaty od wprowadzanych na rynek opakowań. Dzięki temu koszty zbiórki i zagospodarowania odpadów będą mniej dotkliwe dla mieszkańców.

Od czekolady po IT

PreZero działa w 10 krajach i zatrudnia ponad 30 tys. osób. W Polsce liczba pracowników firmy, w 48 lokalizacjach, przekracza 4 tys.

Spółka w ramach grupy Schwarz działa obok sieci handlowych Lind i Kaufland, ale nie znaczy to, że zajmuje się tylko ich obsługą. Świadczy usługi dla gmin, różnych przedsiębiorstw i klientów indywidualnych, zajmując się nie tylko odbiorem odpadów, ale także sortowaniem i przetwarzaniem oraz doradztwem środowiskowym.

Schwarz to nie tylko dyskonty i zagospodarowanie odpadów. Grupa zarabia też na produkcji żywności (czekolady, suszonych owoców, pieczywa, kawy, makaronu i lodów), wytwarza papier oraz opakowania i materiały dla sieci detalicznych. Ponadto niemiecki koncern działa w branży informatycznej. Schwarz Digits dostarcza infrastrukturę i rozwiązania informatyczne dla spółek grupy. Funkcjonuje pod markami Schwarz IT, Schwarz Digital, Stackit, XM Cyber, Kaufland e-commerce, Lidl e-commerce, Schwarz Media i Mmmake.

Współpraca Magdalena Głowacka