"W mojej ocenie uchwała o zawieszeniu narusza dobre imię spółki. Przyczyny braku przedłożenia sprawozdania finansowego zbadanego przez biegłego rewidenta są całkowicie niezależne od spółki, a co za tym idzie, wymierzenie sankcji w postaci zwieszenia możliwości obrotu akcjami spółki jest nieuzasadnione“ - podkreśla Dominik Poszywała.
GPW zawiesiła obrót akcjami spółki w związku z nieprzekazaniem przez nią w terminie raportu finansowego za 2020 r. z dołączoną opinią biegłego rewidenta. Spółka tłumaczy, że jeden z wynajętych rewidentów zmarł, czego skutkiem była niemożność sporządzenia opinii w wyznaczonym terminie. Nie udało się też tym okresie znaleźć zastępstwa.