Na wczorajszym spotkaniu nie poruszono kwestii zmiany zarządu, choć wcześniej osoby związane ze spółką spekulowały, że prezes otrzyma wymówienie lub poda się do dymisji.
Czy to oznacza, że obecny zarząd może spać spokojnie i nie będzie zmian personalnych?
— Na posiedzeniu rady nie rozmawialiśmy na ten temat. Poprosiliśmy prezesa, by przedstawił nam swój pomysł na spółkę. Podoba mi się wizja pana Bauera, mamy podobną wizję rozwoju V&W — wyjaśnia Jerzy Mazgaj.
Obaj panowie chcą stworzyć grupę złożoną z wielu luksusowych marek. Projekt Jerzego Mazgaja „trzy w jednym”, czyli połączenie V&W z W. Krukiem, a następnie również z Almą, przypadł też do gustu kierującemu odzieżową spółką.
Czy zgoda odnośnie składu zarządu ma szansę przetrwać próbę czasu? Więcej w czwartkowym "Pulsie Biznesu".