Prezes Mazgaj namaścił jednak prezesa Bauera

Magdalena Laskowska
opublikowano: 2008-07-03 07:21

Po kilku burzliwych tygodniach obfitych w kontrowersyjne wypowiedzi wczoraj pokojowo zebrała się nowa, sześcioosobowa rada nadzorcza odzieżowej Vistuli & Wólczanki (V&W). Macieja Wandzla na stanowisku przewodniczącego zastąpił Jerzy Mazgaj, szef Almy (ma 5,8 proc. akcji V&W). Jego zastępcą został Andrzej Smoliński z OFE PZU (fundusz kontroluje blisko 20 proc. kapitału).

Na wczorajszym spotkaniu nie poruszono kwestii zmiany zarządu, choć wcześniej osoby związane ze spółką spekulowały, że prezes otrzyma wymówienie lub poda się do dymisji.

Czy to oznacza, że obecny zarząd może spać spokojnie i nie będzie zmian personalnych?

— Na posiedzeniu rady nie rozmawialiśmy na ten temat. Poprosiliśmy prezesa, by przedstawił nam swój pomysł na spółkę. Podoba mi się wizja pana Bauera, mamy podobną wizję rozwoju V&W — wyjaśnia Jerzy Mazgaj.

Obaj panowie chcą stworzyć grupę złożoną z wielu luksusowych marek. Projekt Jerzego Mazgaja „trzy w jednym”, czyli połączenie V&W z W. Krukiem, a następnie również z Almą, przypadł też do gustu kierującemu odzieżową spółką.

Czy zgoda odnośnie składu zarządu ma szansę przetrwać próbę czasu? Więcej w czwartkowym "Pulsie Biznesu".