Kalendarze z Władimirem Putinem zniknęły w mgnieniu oka z półek japońskiej sieci sklepów Loft, która ma wyłączność na ich sprzedaż — napisał „The Guardian”.
Z informacji przekazanych przez sieć wynika, że ich popularność przewyższyła kalendarze z podziwianymi w całym kraju celebrytami. 66-letni rosyjski polityk w ciągu dwóch tygodni pokonał aktora Kei Tanakę i Yuzuru Hanyu, mistrza olimpijskiego w łyżwiarstwie. Prezydent Rosji tresujący psa, grający w hokeja, a może zażywający kąpieli w przerębli jeziora? Jest też miesiąc, na przykład, w którym najważniejsza persona w Rosji w białej, obcisłej koszulce i dresach trenuje bicepsy i tricepsy — i wszystkie te sceny nad twoim biurkiem przez cały 2019 r. To kusząca oferta, bo — sugeruje portal SoraNews24 — ludzie traktują taki kalendarz jako rodzaj „praktycznego żartu”.