Ruszyło śledztwo związane z wadliwym działaniem zapłonu w niektórych modelach aut produkowanych przez koncern General Motors.
Awarie łączone są z 31 wypadków i 13 śmiertelnymi ofiarami. Według amerykańskiej prokuratury, istnieją uzasadnione podejrzenia, że koncern już od 2004 r. wiedział o problemie, jednak dopiero przed kilkoma tygodniami ogłosił akcję serwisową.