Plany prywatyzacji górnictwa węgla kamiennego od lat pozostają jedynie na papierze i w szumnych deklaracjach polityków. Ślimaczy się proces sprzedaży kopalni Bogdanka.
Rząd Leszka Millera, podobnie jak poprzednicy, przymierza się do prywatyzacji górnictwa węgla kamiennego. W trzecim kwartale 2002 r. ma zostać wyłoniony doradca, który wskaże możliwie ścieżki przekształceń własnościowych w branży.
Harmonogram działań w tym zakresie został przyjęty w dokumencie „Założenia polityki energetycznej Polski do 2020 r.” Marek Kossowski, wiceminister gospodarki, uważa, że już teraz należy podejmować rozmowy z potencjalnymi inwestorami.
— Musimy się zorientować, czy możemy pozyskać partnerów do prywatyzacji, czy będą oni zainteresowani inwestycjami na tym etapie restrukturyzacji spółek węglowych. Może poczekają na poprawę kondycji kopalń — mówi Marek Kossowski.
Ministerstwo Gospodarki pracuje nad szczegółowymi rozwiązaniami dotyczącymi prywatyzacji kopalń na lata 2002-2006.
Przeciwnikiem prywatyzacji w górnictwie jest Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki, obecnie przewodniczący Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych Senatu RP.
— Prywatyzacja samodzielnych kopalń nie ma sensu. Trzeba tworzyć powiązania między górnictwem a energetyką, później myśleć o sprzedaży inwestorom — uważa Jerzy Markowski.
Innego zdania jest Jan Macieja z Polskiej Akademii Nauk. Od wielu lat próbuje przekonać wszystkich zainteresowanych, że prywatyzacja może zdecydowanie uzdrowić sytuację branży. Jego zdaniem szkoda, że prywatyzacja nie stała się głównym narzędziem restrukturyzacji górnictwa.
Ślimaczący się proces prywatyzacji KWK Bogdanka świadczy o tym, że brakuje woli politycznej w tym zakresie. W przypadku górnictwa kompetencje właścicielskie, zgodnie z ustawą, należą do ministra gospodarki, ale ostateczne decyzje prywatyzacyjne będzie podejmował Wiesław Kaczmarek, szef resortu skarbu.
W połowie 2001 r. poprzednia ekipa rządowa przygotowała strategię prywatyzacji górnictwa węgla kamiennego w Polsce. Znajdowała się w niej m.in. wycena poszczególnych kopalń. W pierwszym etapie zakładano, że zostaną sprywatyzowane kopalnie: Budryk i Bogdanka. Kopex miał przejąć KWK Wieczorek, Południowy Koncern Energetyczny kopalnie: Wesoła, Ziemowit, Bolesław Śmiały, EC Łódź Zakład Górniczy Piekary, a Kogeneracja Wrocław — ZG Brzeziny.
Plany ostatecznie miały być zrealizowane do 31 maja 2002 r., jednak pozostały na papierze. W drugim etapie planowano, że pojawią się inwestorzy w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, Gliwickiej SW oraz Katowickim Holdingu Węglowym. Założono, że sprzedaż akcji nastąpi 31 października 2004 r.
Wiele wskazuje na to, że rząd AWS opracował program prywatyzacji górnictwa tylko dlatego, że tym właśnie Bank Światowy warunkował przyznanie kolejnej transzy kredytu. Dlatego zamierzenia dzisiaj mają wartość makulatury.