Weź udział w czacie z menedżerami XTB>>

Ze wstępnych danych za trzeci kwartał 2020 r. wynika, że X-Trade Brokers DM (XTB) zarobił na czysto 68,4 mln zł. To mniej niż w drugim i pierwszym kwartale, gdy zyski foreksowego brokera grubo przekraczały 100 mln zł. Zarazem więcej niż w całym 2019 r. i niewiele mniej niż w latach 2014 i 2016. Trzeci kwartał z rzędu XTB zarabia więc mniej więcej tyle, na ile w latach ubiegłych pracowało cały rok. Z trzecim kwartałem 2020 r. związane jest coś jeszcze.
— Pomimo że był to okres wakacyjny, udało nam się osiągnąć najlepszy wynik w historii firmy pod względem średniej liczby aktywnych klientów w kwartale — komentuje Omar Arnaout, prezes X-Trade Brokers DM.
Ilu ich dokładnie było, spółka nie ujawnia. Raportuje średnią liczbę aktywnych klientów od początku roku.
Na koniec września było ich 53,3 tys. W ostatnim kwartale 2020 r. i w 2021 r. XTB chce pozyskiwać po 30 tys. nowych klientów, przy czym w październiku pozyskał już 8,4 tys.
Powtarzalne 60 mln zł
— Konsekwentne pozyskiwanie klientów powinno pozwolić osiągać solidny powtarzalny wynik nawet w wypadku spadku zmienności na rynku. Według naszych szacunków realizacja planu XTB, czyli pozyskiwania 30 tys. klientów kwartalnie w 2021 r., powinna być zbieżna z osiąganiem zysku na powtarzalnym poziomie 60 mln zł kwartalnie, przy założeniu znormalizowanej zmienności — komentuje Szymon Nowak, analityk BNP Paribas Bank Polska.
Jego zdaniem informacje o nowych umowach podpisanych w październiku uprawdopodabniają pozyskanie w trzech ostatnich miesiącach roku 25-30 tys. nowych klientów. Wraz ze wzrostem zmienności na rynkach finansowych stwarza to szansę na poprawę wyników XTB w końcówce roku.
— Ostatnie dwa miesiące roku mogą przynieść wzrost zmienności w związku z wieloma czynnikami, które będą oddziaływać na inwestorów — wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, dynamiczna eskalacja pandemii czy dyskusje nad kolejnymi pakietami stymulacyjnymi. To powinno przekładać się na wysoką aktywność obecnych, jak i nowych klientów,w związku z powyższym oczekujemy, iż ostatni kwartał będzie lepszy od trzeciego — komentuje Szymon Nowak.
— Szykujemy się na wybory w Stanach Zjednoczonych. Nie wiadomo, co się wydarzy, natomiast pamiętamy, co się działo cztery lata temu. Wtedy zmienność na indeksach była bardzo wysoka — dodaje Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB.
Przyjdzie uspokojenie?
Kontynuacji relatywnie wysokiej zmienności w końcówce 2020 r., jak i w całym 2021 r. nie wyklucza Michał Fidelus, analityk DM BDM. Zwraca jednak uwagę, że długoterminowo utrzymanie tak wysokiej zmienności jak ostatnio wydaje się mało prawdopodobne.
— Spółka konsekwentnie pozyskuje nowych klientów, pracuje nad ofertą produktową, planuje również wejście na dwa nowe rynki, co powinno wspierać „znormalizowane” obroty oraz rentowność. Po okresach wysokiej zmienności przychodzi jednak zwykle uspokojenie, co w długim terminie przełoży się również na wyniki spółki — uważa Michał Fidelus.
XTB podtrzymuje chęć wypłaty w formie dywidendy 50- 100 proc. jednostkowego zysku netto. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. wyniósł on 380,5 mln zł, czyli 3,08 zł na akcję. Transfery do akcjonariuszy są jednak po części związane z decyzjami KNF, w tym decyzją nadzorczą BION. XTB zaznacza, że zwykle była przekazywana spółce w lipcu. Jednak w tym roku jeszcze jej nie ma.