Przedsiębiorcy idą po kredyty

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2021-09-30 06:30

Zainteresowanie pożyczkami z banku rosło w minionym miesiącu szczególnie wśród mikrofirm z branży budowlanej.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jakich kredytów mikrofirmy zaciągają najwięcej?
  • Które firmy najlepiej spłacają kredyty, a której najgorzej?

Kredytów dla mikroprzedsiębiorstw wciąż przybywa – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). W sierpniu takie firmy zaciągnęły ich o 15 proc. proc. więcej niż przed rokiem. Natomiast wartość kredytów udzielonych mikrusom wzrosła o 21,5 proc.

Najwięcej przybyło kredytów w rachunku bieżącym (78,3 proc.) oraz obrotowych (19,3 proc.). Tylko liczba pożyczek inwestycyjnych spadła o 15,2 proc., ale za to ich wartość wzrosła aż o 80,6 proc.

Generalnie w sierpniu tego roku banki udzieliły mikroprzedsiębiorcom łącznie 11,9 tys. kredytów na kwotę prawie 1,7 mld zł, w tym: 0,6 tys. inwestycyjnych o łącznej wartości 327 mln zł, 4 tys. obrotowych wartych 688 mln zł oraz 3,2 tys. w rachunku bieżącym na sumę 356 mln zł.

W sierpniu najwięcej kredytów zaciągnęły firmy usługowe (47 proc.) i handlowe (24,4 proc.). Na te dwa sektory przypada łącznie prawie 72 proc. wszystkich udzielonych w tym miesiącu kredytów dla mikrofirm.

– W szeroko pojętym sektorze usług działa najwięcej mikroprzedsiębiorstw, dlatego mają one największy udział w tegorocznej sprzedaży kredytów. Jednak dynamika wzrostu akcji kredytowej dla tej branży jest słabsza niż w innych sektorach. To dlatego, że wiele firm usługowych zostało boleśnie dotkniętych przez pandemię. Dostały one wsparcie od państwa w ramach programów pomocowych, co mogło dodatkowo zmniejszyć ich potrzeby w zakresie finansowania się kredytem bankowym – mówi Sławomir Nosal, kierownik zespołu analiz portfelowych w BIK.

Zainteresowanie kredytami rosło w minionym miesiącu szczególnie wśród branży budowlanej. Działające w niej firmy zaciągnęły ich o 34,9 proc. więcej. W przypadku usług wzrost wyniósł 19,7 proc., a produkcji – 18,2 proc. Najniższy wzrost odnotowały kredyty udzielane mikroprzedsiębiorstwom z sektora handlowego (14,8 proc.).

W sierpniu poprawiła się jakość spłaty kredytów i to zarówno w odniesieniu do wcześniejszego miesiąca, jak i w perspektywie rocznej. Stabilizacja jakości portfela kredytów dla mikrofirm to efekt głównie wakacji kredytowych, które banki umożliwiały firmom w czasie pandemii. W większości przypadków te wakacje już się zakończyły, ale pomimo tego nie widać skokowego pogorszenia się jakości portfela – nawet tych kredytów, które były objęte wakacjami.

Najgorzej spłacają kredyty firmy usługowe, a najlepiej budowlane.

Indeks jakości kredytów najmocniej poprawił się w przypadku produktów obrotowych, a nieco mniej w przypadku tych w rachunku bieżącym. Gorzej niż rok temu spłacane są kredyty inwestycyjne.

– Szkodowość kredytów inwestycyjnych wzrosła, ale nadal jest ona najniższa w porównaniu z innymi produktami kredytowymi – zwraca uwagę Sławomir Nosal.