Według informacji Bloomberga Prada jest skłonna nabyć dom mody założony w 1978 r. przez nieżyjącego już projektanta Gianniego Versace za 1,5 mld EUR. To mniej niż Capri Holding zapłacił za niego w 2018 roku (ok. 1,8 mld EUR uwzględniając dług).
Potencjalne przejęcie Versace pozwoliłoby Pradzie stworzyć grupę, która mogłaby skuteczniej konkurować z globalnymi gigantami branży dóbr luksusowych - LVMH i Keringiem. O transakcji spekuluje się już od stycznia bieżącego roku.
Niedługo po starcie handlu na nowojorskiej giełdzie - o godz. 16:15 - akcje Capri Holding drożały o 7,26 proc. do 23,58 USD. Do tej grupy należą także takie marki jak Jimmy Choo oraz Michael Kors. Firma, która aktualnie stara się powrócić na ścieżkę wzrostu, w zeszłym miesiącu przedstawiła prognozy dotyczące przychodów, które nie spełniły szacunków analityków.