Po raz kolejny w ciągu ostatniego roku nastąpiła zmiana w zarządzie Comarchu. Z pełnienia funkcji prezesa zrezygnowała Anna Pruska, które od ponad roku stała na czele informatycznej grupy. Córka założyciela Comarchu Janusza Filipiaka na początku października ubiegłego roku została delegowana z rady nadzorczej do pełnienia funkcji prezesa, a na początku roku została powołana na prezesa zarządu.
Z pełnienia funkcji wiceprezesa zrezygnował Michał Pruski, który został powołany na tę funkcję pod koniec czerwca. Był odpowiedzialny za spółki Comarchu w Niemczech, Szwajcarii i Austrii. Prywatnie jest mężem Anny Pruskiej.
Z funkcji wiceprezesa zrezygnował też Jeremiasz Filipiak, syn Janusza Filipiaka. Jego głównym obszarem odpowiedzialności była praca z największymi klientami w USA.
Wszystkie trzy rezygnacje zostały złożone z dniem 31 października. Żadna z osób nie podała powodów rezygnacji.
W ostatnią środę nastąpiło rozliczenie wezwania na akcje Comarchu, ogłoszonego przez fundusz CVC wspólnie z rodziną Filipiaków.. W jego wyniku kupujący osiągnęli łącznie 98 proc. w kapitale zakładowym i 98,9 proc. w głosach informatycznej spółki. Celem transakcji było osiągnięcie progu, który pozwoli na wycofania akcji z obrotu na rynku regulowanym i "umożliwienie dalszego rozwoju jako spółki prywatnej". W kolejnym kroku zostanie ogłoszony przymusowy wykup pozostałych akcjonariuszy, po czym Comarch będzie mógł zniknąć z giełdy.