PTE: PARIBAS UJĄŁ POCZTĘ
Francuski bank wchodzi w II filar systemu emerytalnego
Do końca listopada spółka francuskiego banku Paribas i Poczty Polskiej zamierza złożyć w UNFE wniosek o koncesję na prowadzenie funduszu emerytalnego w II filarze systemu.
Wszyscy nabrali wody w usta. Komentarza odmawiają zarówno przedstawiciele Poczty, jak i Francuzi. Wiadomo jednak na pewno, że po kilkunastu tygodniach negocjacji udało się wreszcie podpisać porozumienie, które da początek wspólnej spółce. Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie nazwa przyszłego funduszu. Nieznany jest też jego kapitał akcyjny. Tajemnicą okryty jest również kapitałowy udział w tym przedsięwzięciu trzech akcjonariuszy, czyli Poczty, Paribas i zależnego od niego towarzystwa ubezpieczeniowego Cardif.
Z informacji, które opublikowaliśmy jeszcze we wrześniu, wynika, że Poczta przeznaczyła na ten projekt jedynie 9 mln zł, w zamian oferując do 50 proc. akcji w spółce. Paribas nie był jedyną instytucją finansową, która zabiegała o względy tego atrakcyjnego partnera. Poczta dysponuje bowiem doskonale zorganizowaną siecią placówek, która może być również wykorzystana do dystrybucji i promocji produktów emerytalnych. Przewiduje się więc zakrojone na szeroką skalę szkolenia pracowników. Sprzedaż emerytur będzie oparta na systemie prowizyjnym.
Nie można także nie doceniać znaczenia armii listonoszy, którzy bardzo aktywnie będą mogli sprzedawać produkty emerytalne. A jak wykazują doświadczenia z innych krajów, np. Meksyku, jedynie bardzo agresywna sprzedaż, a nie czekanie na klienta w okienkach bankowych czy pocztowych, przynosi największe korzyści.
PTE Poczty i Paribas praktycznie nie będzie miało ponadto godnych siebie rywali na prowincji, bo prawie połowa wszystkich placówek pocztowych działa na terenie małych i średnich miast — poniżej 20 tys. mieszkańców — oraz na wsiach.