Rada KGHM rada Familijnej

Robert Grzeszczuk
opublikowano: 2000-03-03 00:00

Rada KGHM rada Familijnej

SPOKÓJ: Tym razem Marian Krzemiński może spać spokojnie.

Rada nadzorcza KGHM Polska Miedź ma dziś rozpatrzyć wniosek dotyczący inwestycji w Telewizję Familijną, czemu sprzeciwia się jeden z największych na terenie spółki związków zawodowych — ZZPPM. Po raz pierwszy od miesięcy w porządku obrad nie ma punktu dotyczącego odwołania obecnego zarządu.

Dzisiaj rada nadzorcza Polskiej Miedzi zajmie się wnioskiem zarządu, dotyczącym inwestycji w Telewizję Familijną. Przeciwny temu jest Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego, którego szef, Ryszarda Zbrzyzny, twierdzi, że zaangażowanie w ten projekt nie przyniesie spółce pieniędzy. Prawdopodobnie jednak rada nadzorcza zgodzi się na wejście w TF. Udział KGHM w projekcie ma kosztować łącznie 52 mln zł. Inwestycji w projekt dokona jednak, zależna od Polskiej Miedzi, spółka KGHM Metale, na bazie której tworzony jest już fundusz inwestycyjny.

Po raz pierwszy od kilku miesięcy w porządku obrad rady nie ma propozycji zmian kadrowych, co w praktyce KGHM sprowadza się do głosowania nad wnioskiem o odwołanie zarządu. Rada ma omówić wyniki kontroli NIK w ZG Rudna. NIK wykrył nieprawidłowości w wypłatach z tytułu wniosków racjonalizatorskich oraz wdrożeń. Dotyczyło to przede wszystkim kadry kierowniczej, która z tego tytułu pobierała bardzo wysokie wynagrodzenia. Rekordzista otrzymał 1,4 mln zł.

— Nowy zarząd zmienił warunki kontraktów kadrze zarządzającej, by uniemożliwić pobieranie dodatkowych wynagrodzeń z tytułu wniosków racjonalizatorskich. Dopuszczalne są wyjątki, ale wymagają one specjalnej zgody zarządu KGHM. Od 2000 tego roku ograniczono też wynagrodzenia z tytułu wdrożeń wniosków racjonalizatorskich. W styczniu zarząd Polskiej Miedzi zwrócił się o przeprowadzenie kompleksowej kontroli w całym KGHM — informuje Jerzy Pietraszek, rzecznik spółki.