Rada odwołała prezesa Jelfy

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2000-01-06 00:00

Rada odwołała prezesa Jelfy

DO WIDZENIA: Franciszek Przybylski, prezes Jelfy, stracił pracę. Rada stwierdziła, że spółka z prezesem nie ma perspektyw. fot. B. Skrzyński

Wraz z Franciszkiem Przybylskim z zarządu odeszło jeszcze dwóch innych członków.

Chociaż spółka nie skomentowala wydarzenia, zwolnienie prezesa jest wynikiem braku jasnej koncepcji dalszego funkcjonowania przedsiębiorstwa i dotychczasowych wyników finansowych.

Zdaniem analityków, podstawowym zarzutem, jaki stawia się prezesowi Franciszkowi Przybylskiemu są dosyć mizerne efekty prywatyzacji zakładu, który w porównaniu chociażby z Polfą Kutno nie może pochwalić się specjalnymi osiągnięciami.

Szwankuje restrukturyzacja przedsiębiorstwa, czego skutkiem są wysokie koszty działalności. W spółce od kilku lat wzrasta zatrudnienie i praktycznie do dziś nie dokonano zmian w produktach. Negatywnie odbierane są też plany konsolidacyjne i udział firmy w prywatyzacji innych podmiotów działających na rynku leków. Nie należy w końcu zapominać o nietrafionych decyzjach inwestycyjnych, jak miało to choćby miejsce w przypadku bonów Universalu.

Zmiany w zarządzie, jak twierdzą specjaliści rynkowi, należy ocenić bardzo pozytywnie, gdyż pozwalają, ich zdaniem, mieć nadzieję na istotne zmiany w działalności jeleniogórskiej spółki.