Rafinerie ponownie obniżyły ceny paliw

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2000-01-12 00:00

Rafinerie ponownie obniżyły ceny paliw

Dziś Rafineria Gdańska oraz Polski Koncern Naftowy obniżają cenę wszystkich rodzajów benzyn oraz oleju napędowego. To już druga w tym roku w tak krótkim odstępie czasu przecena paliw na krajowym rynku. Zawdzięczamy ją przede wszystkim spadającym notowaniom ropy naftowej i jej produktów na świecie.

POCZĄTEK nowego roku nasze rafinerie rozpoczęły od zdecydowanych obniżek cen paliw. Najpierw w ubiegły czwartek Polski Koncern Naftowy oraz Rafineria Gdańska postanowiły zredukować swoje ceny benzyn średnio o 7-8 gr/l, a oleju o 1 gr/l. Na kolejną obniżkę czekaliśmy niespełna tydzień. Tym razem gdańska rafineria zmniejszyła o 5 groszy na litrze cenę wszystkich benzyn i o 11 gr/l oleju napędowego. Natomiast koncern z Płocka zdecydował, że od dziś paliwo będzie tańsze o 4-10 gr na litrze. Etylina 94A, sprzedawana przez PKN, stanieje o 4 gr/l, benzyny bezołowiowe Eurosuper 95 i Superplus 98 o 3 gr/l, a olej napędowy zimowy o 10 gr/l.

OBIE RAFINERIE niemal identycznie uzasadniają motywy, jakie kierowały nimi podczas wprowadzania drugiej z rzędu przeceny. Są to przede wszystkim niskie notowania ropy naftowej i paliw na giełdach europejskich oraz tendencja do umacniania się złotego w stosunku do dolara.

JUŻ w poniedziałek na londyńskiej giełdzie za baryłkę ropy płacono poniżej 23 dolarów. Wczoraj bez większego trudu poziom ten został przekroczony i pokonano pułap 23 dolarów za baryłkę.

JESZCZE do niedawna niższą cenę ropy na światowych giełdach wiązano z małą aktywnością inwestorów oraz nieczynnymi wieloma rynkami towarowymi na początku roku. W obawie przed konsekwencjami związanymi z problemem roku 2000, część instytucji postanowiła na pewien okres zawiesić działalność. Jednak z dnia na dzień wszystko wróciło do normy, ale zamiast wzrostów na rynku ropy obserwowaliśmy spadek kursu.

CZĘŚĆ zagranicznych analityków twierdzi, że kontynuację tego trendu będziemy obserwowali w najbliższych tygodniach. Wpływ na to mogą mieć trafiające ostatnio na rynek informacje o coraz mniejszej dyscyplinie w przestrzeganiu przez kraje OPEC limitów wydobywczych ropy. Ponadto specjaliści wskazują na spore gromadzenie zapasów, co jeszcze w ubiegłym roku nie było takie oczywiste.

NA RAZIE krajowe rafinerie zachęcone ostatnimi wydarzeniami na rynkach światowych wprowadzają kolejną obniżkę. Tym samym przynajmniej w części rekompensują rodzimym klientom ubiegłoroczną falę 22 podwyżek.