Ramię Złomreksu chce być jak McDonald’s

Katarzyna Kapczyńska
opublikowano: 2008-11-10 00:00

Dystrybutor stali planuje europejską promocję nazwy. I chce, by jego składy były identyczne — jak restauracje z hamburgerami.

Dystrybutor stali planuje europejską promocję nazwy. I chce, by jego składy były identyczne — jak restauracje z hamburgerami.

Złomrex skonsolidował aktywa dystrybucyjne w spółce Złomrex Steel Services (ZSS), która w przyszłym roku ma zastąpić na giełdzie Centrostal Gdańsk. Czeka ona na akceptację prospektu przez Komisję Nadzoru Finansowego, ale już rozpoczęła przygotowania do rebrandingu.

— Wynajęliśmy firmę, która przygotuje strategię promocji nowej marki w Europie. Będziemy badać jej postrzeganie i znajomość wśród klientów. W tych regionach, w których nie będzie satysfakcjonująca, ruszymy z kampanią promocyjną, spotami reklamowymi, plakatami itp. — opowiada Przemysław Sztuczkowski, prezes Złomreksu.

Nie ujawnia nowej marki ani pieniędzy, jakie przeznaczy na jej zmianę i promocję. Rebranding to zresztą nie tylko zastąpienie na giełdzie gdańskiego Centrostalu. Grupa straci niebawem prawo do używania marki VoestAlpine Stahlhandel, którą nosi austriacka część stalowego holdingu.

Wraz ze zmianą nazwy zmieni się wystrój oddziałów handlowych grupy. Przemysław Sztuczkowski chce, by były identyczne — niczym restauracje McDonald’sa.

— W oddziałach będzie taki sam wystrój, rozmieszczenie towaru, ubiory pracowników. Zostanie też wdrożony jednolity system informatyczny — mówi prezes.

Do tej pory składy handlu stalą były postrzegane jako gigantyczne place, na których piętrzą się sterty żelastwa. Obecnie jednak dystrybutorzy stali coraz śmielej wchodzą w działalność dilerską i budują sklepy, w których klienci kupują stalowe wyroby skrojone "na miarę". Zapowiadał to niedawno Stalprofil. Zapewne jego śladem i drogą wytyczoną przez ZSS pójdą następni.

okiem eksperta

Andrzej Ciepiela

dyrektor Polskiej Unii Dystrybutorów Stali

Będą wzorem dla branży

Złomrex jest liderem. To międzynarodowa korporacja, która musi działać według reguł światowego rynku — musi mieć jeden brand, który będzie rozpoznawalny dla klientów. ArcelorMittal nieustannie promuje przecież własną markę.

Podobnie jest ze standaryzacją produktów czy standaryzacją obsługi klientów. W międzynarodowych korporacjach to powszechne zjawisko. Grupa Złomrex zapewne stanie się wzorem dla innych firm z branży.