Redukcja stóp w Stanach nie wzruszyła inwestorów
Większość rynków azjatyckich zakończyła notowania znacznymi spadkami. Inwestorzy sprzedawali akcje technologiczne po chłodnym przyjęciu redukcji stóp w USA. W Japonii wskaźnik Nikkei 225 stracił ponad 2,5 proc. Indeks pociągnał w dół Murata Manufacturing, który poinformował o możliwości niewypełnienia prognoz. Był to również bezpośredni powód, który skłonił inwestorów japońskich do wyprzedaży walorów z sektora technologicznego. Papiery Murata Manufacturing straciły niemal 12,5 proc. Skonsolidowany wynik grupy kapitałowej spółki może spaść po pierwszym kwartale nawet o 46 proc. Firma uzasadniła wynik słabą koniunkturą w branży. Pozbywano się również walorów konkurencji. Kyocera Corp zniżkował 8,75 proc.
Giełda w Hongkongu kontynuowała silny trend wzrostowy, wyłamując się ze zniżkowej tendencji w regionie. Inwestorzy skupili się na rodzimych firmach, ocenianych przez rynek jako mające największy potencjał rozwoju. Dzięki obniżce stóp w USA ponownie wzrosły ceny deweloperów. Wśród liderów wzrostów był China Mobile. Cena akcji telekomu wzrosła niemal 3,5 proc. Jeszcze lepszy wynik osiągnął konkurencyjny China Unicom (+4,31 proc.).
Europejskie rynki poddały się przecenie po pogłoskach o kolejnych, słabych wynikach korporacyjnych. Na rynkach pojawiły się plotki o możliwej korekcie prognozy przez Cap Gemini, konsultanta IT notowanego w Paryżu. Niepokój wzbudziła informacja, że Cisco może mieć problemy z szacowanym poziomem zamówień. Inwestorzy obawiali się również o stan amerykańskiej gospodarki. Decyzja Rezerwy Federalnej o redukcji stóp o 50 punktów i ogólnie słaba ocena Fedu dla największej gospodarki świata zmuszała inwestorów do wycofania się z rynku.
Londyński FTSE 100 ugiął się pod Colt Telecom. Gigant dostarczający usługi telekomunikacyjne dla biznesu stracił 5 proc., producent chipów ARM Holdings zanotował spadek o 3,2 proc. Słabo zaprezentował się również sektor medialny w Europie. Największa firma reklamowa WPP, notowana w Londynie, zniżkowała nawet 4,3 proc. Brytyjski nadawca Granada oraz francuski TF1 straciły zgodnie 2,5 proc. Mimo wykazania 25-proc. wzrostu zysku netto hiszpańska Telefonica zanotowała spadek o 2 proc. Wśród firm, które odnotowały zwyżki na sesji był brytyjski gigant Cable & Wireless, mimo to wyniki operatora telefonii bezprzewodowej nie są optymistyczne. C&W opublikował zysk mniejszy prawie o 30 proc. Sieć hipermarketów Safeway traciła podczas notowań nawet 1,6 proc., mimo że spółka znacznie poprawiła zysk w I kwartale.
Handel w USA rozpoczął się od wyważonych spadków. DJ stracił na otwarciu 0,2 proc., a Nasdaq zniżkował 0,9 proc.