Mimo to nie powinni narzekać. Indeks S&P500 poprawiał rekord na dziewięciu z dziesięciu ostatnich sesji. Po ponad pół godziny handlu Dow Jones traci 0,1 proc., Nasdaq utrzymuje się w okolicach kreski, a S&P500 jest na ćwierćprocentowym minusie. Nastroje schłodziły dane z rynku pracy i nieruchomości. Liczba nowych bezrobotnych niespodziewanie wzrosła w ubiegłym tygodniu do 360 tys., a liczba rozpoczętych budów wypadła o 12 proc. niżej od oczekiwań.
- Ton dzisiejszemu handlowi nadadzą rozczarowujące raporty ekonomiczne. Wzrost gospodarczy w USA wciąż jest powolny, a ożywienia wciąż nie można nazwać trwałym, więc inwestorzy oczekują sygnałów od banków centralnych – komentował dla Bloomberga Chad Morganlander, zarządzający banku inwestycyjnego Stifel Nicolaus.
Prawie półtora proc. traci Wal-Mart, którego notowania znalazły się wczoraj najwyżej historii. Gigant detaliczny podał prognozy na drugi kwartał, które zawiodły analityków. Historyczne maksima poprawiły notowania Tesla Motors (+5,2 proc.), której kapitalizacja po ubiegłotygodniowych wynikach przekroczyła rynkową wartość Fiata. Spółka planuje pozyskać 0,8 mld USD z emisji długu i akcji. 14 proc. zyskuje Cisco Systems, którego notowania wyszły na trzyletnie szczyty. W pierwszym kwartale zysk przekroczył oczekiwania analityków.
Rekord Tesli nie pomógł Wall Street
opublikowano: 2013-05-16 16:17
Słabe dane makro nie pozwoliły amerykańskim inwestorom cieszyć się w czwartkowym handlu z nowych rekordów.