Amerykańska grupa oczekuje, że Chiny, gdzie wydatki na podróże służbowe wzrosły do 225 mld USD w 2013 r. z „zaledwie” 32 mld w roku 2000 prześcigną pod tym względem Stany Zjednoczone. W przypadku USA ubiegłoroczne wydatki na podróże służbowe zwiększyły się o 4,5 proc. osiągając wartość 274 mld USD. Analogiczny wskaźnik dla Chin odnotował w 2013 r. dynamikę rzędu 15 proc. Trzecią pozycję w dotychczasowym zestawieniu zajmuje Japonia, gdzie na podróże służbowe w minionym roku wydano 61 mld USD.
Zdaniem Michaela McCormicka, dyrektora wykonawczego GBTA, siła Azji w kategorii podróży służbowych odzwierciedla ciągłe wzmacnianie pozycji Chin jako centrum finansowego. Udział regionu Azji-Pacyficznej w rynku podróży służbowych wynosi 38 proc. w porównaniu z 21 proc. w przypadku Ameryki Północnej i 24 proc. w Europy Zachodniej.
Stowarzyszenie ostrzega, że obecne walki na Ukrainie są przeszkodą dla aktywności biznesowej w Rosji i Europie.
"Eskalacja ukraińskiego kryzysu może popchnąć Europę i Rosję w recesję" – napisano w raporcie.
Grupa prognozuje, że wydatki na podróże służbowe będą nadal rosły w ciągu najbliższych czterech lat. Zwiększą się o 8,6 proc. w 2015 r., o 7,1 proc. w 2016 r., o 6,9 proc. w 2017 r. i 6,4 proc. w 2018 r.
W ciągu ostatniej dekady, najsilniejszy wzrost odnotowano w 2007 r., kiedy to dynamika wyniosła 15,9-proc.