Pod koniec ubiegłego stulecia stocznie z Gdyni i Szczecina należały do grona światowych liderów w budowie kontenerowców i samochodowców. Nie dały jednak rady chińskiej i koreańskiej konkurencji. Kilka lat temu zaprzestały działalności. W efekcie światowe rankingi przestały uwzględniać polski przemysł stoczniowy (jako całość). Clarkson Research Services, firma analizująca żeglugowy i stoczniowy rynek, wymienia Rumunię, Niemcy, Włochy. Polski w tym gronie nie ma.
![HOJNY PODATNIK: Grupa Remontowa Holding, której dyrektorem zarządzającym jest Arkadiusz Aszyk, zarobiła w ubiegłym roku 250 mln zł netto, a odprowadzone do fiskusa daniny zapewniły jej 16. lokatę w rankingu podatników. [FOT. ARC] HOJNY PODATNIK: Grupa Remontowa Holding, której dyrektorem zarządzającym jest Arkadiusz Aszyk, zarobiła w ubiegłym roku 250 mln zł netto, a odprowadzone do fiskusa daniny zapewniły jej 16. lokatę w rankingu podatników. [FOT. ARC]](http://images.pb.pl/filtered/60a4d7e2-540e-4352-aa08-038ea486c680/635e6c69-047d-5292-92f4-ea4e58224928_w_830.jpg)
— Jeśli jednak sprawdzimy statystyki Clarksona według rodzajów produkowanych statków,okazuje się, że jesteśmy obecni na światowej mapie stoczniowej i zajmujemy wysokie lokaty — twierdzi Arkadiusz Aszyk, dyrektor zarządzający Remontowa Holding.
Remontowa buduje
W kategorii budowa dużych jednostek PSV (zaopatrzeniowce dla górnictwa morskiego i energetyki o ciężarze powyżej 4 tys. DWT) należąca do grupy Remontowa Shipbuilding zajmuje w zestawieniu Clarksona z maja 2014 r. szóstą pozycję na świecie i pierwszą w Europie. Pod względem całej produkcji offshore plasuje się na 14. pozycji w światowym i 3. w Europie. Grupa wchodzi także w budowę specjalistycznych jednostek offshore — do układania kabli na dnie mórz czy poszukiwania i wydobycia surowców energetycznych. Specjalizuje się równieżw promach pasażerskich zasilanych LNG. Dla spółki należącej do królowej Danii buduje też pięć kontenerowców arktycznych, które mogą przewozić ładunki w ekstremalnych warunkach, a dla polskiej marynarki wojennej niszczyciele min. Rozwój na rynku offshore wymaga inwestycji.
— Kupiliśmy tereny inwestycyjne na wyspie Ostrów. Zastanawiamy się nad przeprowadzką i rozwinięciem produkcji elementów morskich wież wiertniczych — mówi Arkadiusz Aszyk. Zastanawia się także nad inwestycją w doki w zależnej Gdańskiej Stoczni Remontowej, która zajmuje się naprawą i przebudową używanych jednostek, a zleceń ma coraz więcej. Armatorzy coraz częściej zlecają stoczni montowanie tzw. scrubberów, czyli tzw. Płuczek spalin, bo od stycznia 2015 r. wchodzi w życie tzw. dyrektywa siarkowa, ograniczająca dopuszczalną ilość tego pierwiastka w paliwie. Za ponad 100 mln EUR w stoczni przebudowywana jest też morska platforma wydobywcza, dzięki której z dna morza można wydobywać ropę i od razu przerabiać na paliwo dla aut.
— Chcemy sami taką zbudować. W Polsce nikomu jeszcze to się nie udało — mówi Arkadiusz Aszyk.
Pracowniczy czebol
Remontowa Holding to największa w Polsce spółka menedżersko-pracownicza o rocznych przychodach 2,3 mld zł. Kilka lat temu miała duże problemy z opcjami walutowymi, ale porozumiała się z instytucjami finansowymi, wyszła na prostą i w ubiegłym roku osiągnęła 250 mln zł zysku netto.
Większość sprzedaży zapewniają jej budowa i remont statków. Do grupy, oprócz stoczni i największego w Europie okrętowego biura projektowego, należy także ponad 20 firm, które realizują nie tylko kontrakty związane z gospodarką morską, generując ponad 300 mln zł obrotów rocznie — holding ma dwie firmy produkujące meble do statków oraz biur i hoteli. W meble z należącego do niej Famosu wyposażone zostały gdański i krakowski hotel Hilton oraz sopocki Sheraton.
— Mamy też w grupie np. spółkę Polam-Rem, która nie tylko wyposaża w oświetlenie statki — oświetlenie w budowanym właśnie tunelu pod Martwą Wisłą także będzie pochodziło z naszej spółki — opowiada Arkadiusz Aszyk.