Na stronie internetowej resortu sportu pojawiła się rekomendacja dla projektów, które powinny znaleźć w „Programie inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu”. Awans na tę listę oznacza dofinansowanie z publicznej kasy. W rekomendacji znalazło się osiem projektów, na które urzędnicy są gotowi przeznaczyć prawie 48 mln zł. Pięć z nich to przedsięwzięcia Centralnego Ośrodka Sportu. Najwyższe dofinansowanie miałoby przypaść Spale. Ponad 20,4 mln zł poszłoby na przebudowę hali lekkoatletycznej. Rekomendowani mają czas do 31 maja na złożenie wniosku do resortu.

Decyzja urzędników resortu zdenerwowała radnych PiS z Radomia, którzy liczyli, że miasto dostanie pieniądze na budowę hali widowiskowo-sportowej. Tej inwestycji nie ma jednak w rekomendacji ministerstwa.
„Mój partyjny kolega Dariusz Wójcik komentując kilka miesięcy temu obietnice PO napisał na swoim blogu, że radomska PO nie ma żadnej siły przebicia, a jeśli umowa na dofinansowanie budowy hali zostanie podpisana, to tego samego dnia ogoli się na łyso. Wszystko wskazuje na to, że Darek o swoje włosy może być spokojny, natomiast prezydent, który w ten projekt zaangażował mnóstwo sił i niemałe miejskie pieniądze, może wyłysieć do końca – pisze Jakub Kowalski, radny Radomia.