Obecnie cała dziewiątka członków rady (oprócz dziesiątego, przewodniczącego, którym obecnie jest Marek Belka) kończy i zaczyna kadencję niemal w tym samym czasie, co utrudnia komunikację RPP z rynkami, a ponadto przez pierwsze miesiące nowej kadencji członkowie RPP zwykle dopiero uczą się nowego „zawodu”.
Według propozycji MF, w 2014 r. do rady powołanych byłoby jeszcze trzech członków, a w 2016 r. w miejsce obecnej dziewiątki weszłyby tylko trzy osoby. W latach 2016-17 przejściowo RPP składałaby się więc tylko z sześciu członków.