Rosnąca już teraz popularność lokali otwieranych na kilka tygodniu lub miesięcy pozwala bowiem sprawdzić przedsiębiorcom swój pomysł, ograniczyć koszty i zachować wolność prowadzenia biznesu w wybranym miejscu i czasie.
— Próbujący swoich sił w koncepcie restauracji pop-up mogą przetestować swoją koncepcję biznesu w praktyce, nie ponosząc dużego ryzyka i zrealizować projekt gastronomiczny nawet przy niewielkim budżecie, co w przypadku tradycyjnej restauracji nie jest możliwe — komentuje Michał Orłowski, ekspert marki Royal Catering.
Dodaje, że koncepcją powinny zainteresować się również stacjonarne lokale gastronomiczne. Oferowanie ekskluzywnych dań dostępnych tylko przez określony czas pomoże przełamać rutynę i zdobyć nowych klientów.