RG i PKN podniosły ceny benzyn i oleju
Od wczoraj zdrożało paliwo pochodzące z Rafinerii Gdańskiej. Dziś ceny paliw podnosi PKN. To kolejna podwyżka cen paliw w tym roku. Jednak została ona poprzedzona dwiema z rzędu przecenami.
25 KWIETNIA Rafineria Gdańska podniosła ceny hurtowe wszystkich gatunków benzyny o 5 gr/l, a oleju napędowego o 8 gr/l. Obecnie w hurcie benzyna bezołowiowa Eurosuper 95 kosztuje 2935 zł/t w transporcie cysternami kolejowymi i 2975 zł/t przewożona autocysternami. Paliwo bezołowiowe 98 podrożało do poziomu 3065 zł/t w cysternach i 3105 zł/t w autocysternach. Benzyna uniwersalna 95 kosztuje odpowiednio 2965 zł/t (cysterny) i 3005 zł/t (autocysterny). Cena oleju po wczorajszej podwyżce wynosi 2115 zł/t (cysterny) i 2155 zł/t (autocysterny).
WEDŁUG przedstawicieli rafinerii, w istotny sposób przyczynił się do tego wzrost cen produktów gotowych na rynku światowym, a także wzrost cen ropy oraz kursu dolara. W 2000 roku Rafineria Gdańska siedmiokrotnie podnosiła ceny paliw. Ostatnia podwyżka miała miejsce 6 marca i wówczas benzyna podrożała o 90 zł/t, a olej napędowy o 60 zł/t.
Polski Koncern Naftowy podnosi ceny paliw o 5 gr/l, a oleju napędowego o 9 gr/l.
OD POCZĄTKU roku RG sześć razy obniżała ceny hurtowe swoich produktów. Ostatnie dwie przeceny przyniosły spadek cen paliwa o 7 gr/l, a oleju o 2 gr/l. Tymczasem jedna podwyżka doprowadza do wzrostu cen oleju napędowego o 8 gr/l.
PO GŁĘBOKIEJ korekcie notowań ropy, jaka przetoczyła się przez światowe rynki, od kilku dniu ten surowiec zyskuje na wartości. Kolejny raz można było się przekonać, jak silna jest presja krajów OPEC na kształt cen paliw. Przedstawiciele państw OPEC zastrzegli sobie, że aby utrzymać cenę ropy w granicach 22-28 USD za baryłkę, gotowi są wycofać z rynku jedną trzecią z 1,5 mln baryłek dziennie, czyli wielkości podwyżki uzgodnionej ostatnio w Wiedniu. Tymczasem wprowadzenie ograniczeń wiąże się ze wzrostem ceny ropy. Na razie powodów do zaostrzenia limitów wydobywczych nie ma. Cena ropy na zachodnich giełdach wyraźnie przekroczyła poziom 23 dolarów za baryłkę.
OGRANICZENIE produkcji jest niekorzystne także z innego punktu widzenia. Analitycy zachodni prognozują wzrost zapotrzebowania na paliwa w 2000 roku. W 2000 roku popyt na ropę będzie wyższy o ponad 2 proc. w stosunku do ubiegłego roku. Zdaniem ekspertów, aktualny wzrost produkcji ropy w OPEC (w marcu o 1,25 mln baryłek dziennie więcej niż poprzednim miesiącu) to w praktyce więcej jedynie o 0,47 mln baryłek ropy dziennie.