Rheinmetall potwierdził doniesienia, które ukazały się wcześniej w dzienniku Handelsblatt. Gazeta napisała, że joint venture opracuje i będzie budować pływające pojazdy opancerzone dla polskiej armii, które mogą trafić także na eksport. Pojazdy mają być wykorzystywane głównie do działań zwiadowczych. Rheinmetall i PGZ mają rozpocząć prace nad pojazdem jeszcze w tym roku, aby rozpocząć jego dostawy za 3-4 lata, pisze Reuters. Według Handelsblatt, Polska chce kupić ok. 200 pojazdów za 300 mln EUR (1,24 mld zł) aby zastąpić obecne, pochodzące z czasów PRL.

Reuters przypomina, że wydatki zbrojeniowe Polski są wśród najwyższych w Europie. Tymczasem zbrojeniowa część koncernu Rheinmetall generuje straty, co wiąże się m.in. z wprowadzeniem w ostatnim czasie ograniczenia eksportu do niektórych krajów, np. Rosji.
We wtorek wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik powiedział, że planowane do 2022 r. łączne wydatki na modernizację techniczną sił zbrojnych przekroczą 137 mld zł.