Robert Lewandowski zainwestował w start-up

opublikowano: 21-05-2020, 15:18

Twórcy aplikacji Less na jej rozwój otrzymali 12 mln zł. Wśród inwestorów znany piłkarz, prezes Maspeksu czy założyciel Siepomaga.

Mobilną aplikację Less, umożliwiającą handel odzieżą używaną, po 10 miesiącach od rynkowego debiutu zainstalowało 465 tys. osób. Liczba realizowanych w niej dziennych transakcji od lutego do kwietnia 2020 r. wzrosła o 230 proc. Zainteresowanie użytkowników nie uszło uwadze inwestorów. Less zamknęło tym samym rundę seed i pozyskało 12 mln zł na promocję i rozwój technologicznej strony projektu. 

Piłkarz i inwestor:
Piłkarz i inwestor:
Robert Lewandowski znów zainwestował w start-up. Tym razem wsparł aplikację do sprzedaży ubrań z drugiej ręki.
Łukasz Skwiot

Na liście inwestorów widnieją nazwiska osób dobrze już znanych w biznesie: Robert Lewandowski, piłkarz, który niejednokrotnie lokował już kapitał w start-upy, Krzysztof Pawiński, współzałożyciel i prezes Maspeksu, Cezary Pietrasik, były dyrektor na Europę Centralną i Środkową funduszu private equity Warburg Pincus, Eryk Stankunowicz, współzałożyciel i były redaktor polskiej edycji Forbesa, a także założyciele platform Allegro czy Siepomaga. 

Aplikacja powstała przy udziale Mateusza Oleksiuka, byłego menedżera audytu w Deloitte oraz Dawida Urbana, m.in. wpółzałożyciela e-Smoking World, właściciela Take&Go, anioła biznesu, obecnie głównego akcjonariusza Less. 

Zdaniem Krzysztof Pawińskiego, Less jest konceptem łatwym do skalowania, o globalnym potencjale. 

- Do 2023 r. zamierzamy zrobić z Less markę globalną – zapowiada także Dawid Urban. 

Aplikacja Less pierwotnie miała charakter głównie społecznościowy. Właściciele szybko dostrzegli jednak jej handlowy potencjał i dołożyli „moduł zakupu i sprzedaży odzieży używanej pomiędzy użytkownikami”. Pozostawili natomiast jej proekologiczny wydźwięk – popularną ostatnio ideę ochrony środowiska naturalnego poprzez ograniczenie zakupu nowych ubrań. 

Dawid Urban z częścią inwestorów zaangażowanych w Less współfinansuje również inne start-upy. Wspólnie z Robertem Lewandowskim wyłożył pieniądze na rozwój Samurai Labs, narzędzia do walki z cybernękaniem i przemocą w internecie. 

Robert Lewandowski ma już w portfelu kilka start-upów. Inwestował m.in. za pośrednictwem funduszu Protos VC i Market One Capital. 

Nie jest jedynym polskim piłkarzem lokującym pieniądze w start-upy. W ślad za nim poszedł Grzegorz Krychowiak, który zainwestował  750 tys. zł w aplikację porządkującą harmonogram pracy trenerów osobistych - Podioom oraz 5 mln zł w System 3E i jej technologię szybkiej budowy domów. 

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Anna Bełcik

Polecane