Rolls-Royce wejdzie do Famy

Cezary Pytlos
opublikowano: 1999-09-28 00:00

Rolls-Royce wejdzie do Famy

POLECĄ SILNIKI: Zamierzamy współpracować z polskimi firmami produkującymi silniki dla lotnictwa cywilnego i wojskowego — mówi Paul Kaye, dyrektor Rolls-RoyceŐa na Europę Centralną i Wschodnią. fot. GK

Norwesko-brytyjski Vickers-Ulstein, większościowy udziałowiec Famy, producenta wyposażenia okrętowego z Gniewu, ma być przejęty przez koncern Rolls-RoyceŐa. Zmiana właściciela może opóźnić zakończenie prywatyzacji oraz planowane inwestycje krajowej spółki.

Rolls-Royce złożył ofertę zakupu brytyjskiej firmy Vickers. Obydwa przedsiębiorstwa są znaczącymi producentami silników i wyposażenia okrętowego.

— Transakcja powinna zostać sfinalizowana w ciągu kilku tygodni — zapewnia Martin Brodie, rzecznik prasowy Rolls-RoyceŐa.

Taka roszada może mieć jednak niekorzystny wpływ na gniewską Famę, oczekującą dokończenia prywatyzacji. Większościowym właścicielem spółki jest brytyjsko- -norweski Vickers-Ulstein (50,02 proc. akcji firmy). Już w maju tego roku, po przejęciu Ulsteina przez Vickersa, okazało się, że gniewska Fama, starająca się o szybkie dokończenie prywatyzacji, musi jeszcze poczekać. W rękach Skarbu Państwa znajduje się jeszcze ponad 42 proc. akcji spółki.

— Dyskusja na temat objęcia udziałów musi być odłożona do czasu sfinalizowania transakcji z Vickersem — podkreśla Martin Brodie

W końcu sierpnia upłynął termin składania ofert na analizy przedprywatyzacyjne firmy z Gniewu, wyznaczony przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Biuro prasowe MSP obiecuje, że doradca zostanie wybrany na przełomie września i października. Fama szybko potrzebuje pieniędzy.

— Chcemy zainwestować łącznie 3,5 mln zł — zapowiada Andrzej Kutnik, prezes Famy.

Vickers-Ulstein nie spieszy się z dokapitalizowaniem firmy. Odkładane są także plany przeniesienia produkcji Ulsteina z Norwegii do Polski, co zapewne uczyniłoby z gniewskiej firmy znaczącego producenta wyposażenia okrętowego.

Rolls-Royce znany jest w Polsce jako producent silników lotniczych. W lutym podpisał umowę z PLL LOT (o wartości około 266 mln zł) na dostawę silników do samolotów odrzutowych Embraer. Koncern przymierza się także do szerszego wejścia na polski rynek silników okrętowych. Nieoficjalnie mówi się, że w grę wchodzą ewentualne zamówienia dla Stoczni Marynarki Wojennej.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface