Cena obu głównych rodzajów ropy wzrosła czwarty tydzień z rzędu.
Inwestorzy kupowali w ostatnich tygodniach ropę w związku z oczekiwaniem, że pojawienie się szczepionek na COVID-19 przybliża moment pokonania pandemii i powrót normalności gospodarczej wraz z popytem na surowce. Dodatkowo notowaniom ropy sprzyjały spekulacje sugerujące, że OPEC+ zdecyduje o przedłużeniu porozumienia w sprawie ograniczenia podaży surowca, które wygasa z końcem roku. Niektórzy analitycy zwracali jednak uwagę, że drożejąca ropa może zniechęcić niektórych uczestników sojuszu do dalszej redukcji wydobycia. Harry Tchilinguirian, szef strategii rynku towarowego w BNP Paribas uważa, że w tej grupie są Irak i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Zaznaczył, że jeśli rozmowy zaplanowane podczas weekendu przed spotkaniem OPEC+ w przyszłym tygodniu pokażą utrzymanie spójności sojuszu, można oczekiwać dalszego wzrostu ceny ropy.