Ropa mocno traci

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2003-07-29 00:00

Od silnej przeceny rozpoczęły poniedziałkowe notowania giełdy paliwowe. W Londynie już przed południem ceny ropy spadły aż o 1,5 proc. Tak zdecydowana obniżka była odpowiedzią rynku na pojawienie się spekulacji, że kraje OPEC pozostawią produkcję na dotychczasowym poziomie.

Ostateczna decyzja ma zapaść w trakcie czwartkowego posiedzenia w Wiedniu. Specjaliści oceniają, że duży wpływ na pozostawienie obecnych limitów będzie miała sytuacja w Iraku. Produkcja tamtejszej ropy nie osiągnęła jeszcze poziomu sprzed wojny, czyli 2,5 mln baryłek dziennie.

Rosną za to ceny miedzi. Poniedziałkowej zwyżce sprzyjała informacja o zamiarze zawieszenia produkcji w jednym z zakładów japońskiego koncernu Furukawa. W przyszłym miesiącu zakłady Port Kembla w Australii zostaną czasowo zamknięte z powodu ponoszonych od trzech lat strat oraz niskiego wykorzystania mocy produkcyjnych. Wczoraj miedź w dostawach trzymiesięcznych na londyńskiej giełdzie zdrożała o 1,2 proc. — do 1773 USD za tonę.