Ropa nie utrzymała się ponad poziomem 100 USD

Tadeusz Stasiuk, MarketWatch
opublikowano: 2022-02-24 21:24

Informacje o rosyjskiej inwazji na Ukrainę doprowadziły do silnego wzrostu notowań ropy, której udało się przebić psychologiczny poziom 100 USD za baryłkę. Pod koniec dnia doszło jednak do uspokojenia nerwowych nastrojów i zejścia surowca z około 8-letnich szczytów.

fot. Bloomberg

Ceny spadły po tym, jak prezydent Joe Biden powiedział, że zgodnie z zapowiedziami Stany Zjednoczone uwolnią dodatkową ropę z krajowych rezerw strategicznych.

Kwietniowe kontrakty na ropę amerykańskiej odmiany WTI drożały na finiszu sesji na NYMEX o 0,8 proc., zyskując „zaledwie” 71 centów i dochodząc do poziomu 92,81 USD za baryłkę. W szczycie czwartkowej paniki ropa WTI kosztowała nawet 100,54 USD, co jest najwyższym poziomem od 2014 r.

Eksperci uspokajają, że obecna eskalacja konfliktu na Ukrainie nadal nie ma wpływu na dostawy ropy naftowej i gazu ziemnego, ale oczywiście nie można wykluczyć w przyszłości problemów z dostawami.