Ropa próbuje odrabiać straty

Tadeusz Stasiuk, MarketWatch
opublikowano: 2024-04-23 07:02

Po poniedziałkowej lekkiej przecenie, wtorkowy poranek na rynku ropy stoi pod znakiem prób stabilizacji po ostatniej, trwającej już od niemal tygodnia korekty. Surowiec nieznacznie drożeje, a uwagą inwestorów ponowie przechodzi w stronę perspektyw dla podaży.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jak twierdzą analitycy, ropa w dużej mierze ograniczyła, a nawet całkowicie zlikwidowała premię cenową związana z konfliktem pomiędzy Izraelem a Iranem. Uspokojenie sytuacji po „wymianie ciosów” pozwoliło zmniejszyć obawy o dostawy z tego regionu. Równocześnie rynek musi mierzyć się z ciągle nienajlepszymi prognozami dotyczącymi przyszłego popytu.

Wtorkowe odbicie – zdaniem specjalistów – implikowane jest oczekiwaniami utrzymania przez alians OPEC+ cięć produkcyjnych oraz nowymi sankcjami USA nałożonymi na Iran, w tym na jego przemysł naftowy.

W godzinach porannych, czerwcowe kontrakty na globalny benchmark Brent drożały o około 0,4 proc. do poziomu 87,43 USD za baryłkę. Z kolei amerykańska odmiana WTI w ramach czerwcowych futures zyskuje w granicach 0,3-0,4 proc. kształtując swoją wycenę w okolicach 82,24 USD/b.