Sierpniowe kontrakty na ropę amerykańskiej odmiany WTI zyskują około 0,5 proc. oscylując na poziomie 81,21 USD za baryłkę. Z kolei analogiczne futures na globalny benchmark Brent drożeją o 0,4 proc. wahając się przy pułapie 85,34 USD/b.
We wtorek ropa potaniała o około 1,2 proc.
Raport instytutu branżowego API, w zeszłym tygodniu w gospodarce USA przybyło około 900 tys. baryłek ropy w zapasach, z tym, że kluczowe rezerwy w magazynie Cushing skurczyły się.
Dzisiaj opublikowany zostanie „konkurencyjny” raport EIA. Zakłada on spadek zapasów ropy o 3 mln baryłek.
Wszystko wskazuje na to, że ropa zakończy czerwiec na plusie. Notowania wspierane są przede wszystkim napięciami o charakterze geopolitycznym, w tym ryzyko ograniczenia dostaw z powodu ataków na szlaku handlowym przez Morze Czerwone. Dodatkowo alians OPEC+ ma nadal pompować ograniczoną ilość ropy (choć w przypadku niektórych producentów poluzowane mają być limity), co wpływać będzie na podaż surowca w najbliższych miesiącach.