Ropa też drożeje

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2003-09-04 00:00

Tylko dwa dni trwała korekta na rynku ropy. Wczoraj po południu ceny tego surowca zdrożały o ponad 1 proc. Powód jest ciągle ten sam. Rynek destabilizuje napięta sytuacja w Iraku, Nigerii i Wenezueli, co niekorzystnie wpływa na światowy eksport ropy. Powtarzające się akty sabotażu i kradzieże urządzeń na polach naftowych opóźniają powrót na rynek irackiej ropy. Do tego nie bez znaczenia są problemy eksportowe Wenezueli, które wymusił strajk.

Wzrosty utrzymują się także na rynku miedzi. Wczoraj notowania tego metalu bez większych problemów pokonały poziom 1800 USD/t. Rekordowe w tym roku ceny miedzi wiążą się z coraz lepszymi danymi makroekonomicznymi. Wszystkim wiadomo, że jeśli koniunktura w największych gospodarkach świata się poprawia, to można liczyć na wzrost popytu na miedź. Jeszcze niedawno prognozy głosiły, że ten rynek pobudzi rosnąca koniunktura w Chinach. Teraz coraz głośniej mówi się, że dźwignią rynku będą Stany Zjednoczone. Jednak dla KGHM, jednego z największych producentów miedzi na świecie, nieważne jest, kto kupuje ten metal. Najważniejsze, że przy tych cenach rentowność spółki rośnie.