Miedwiediew powiedział, że sądząc z sygnałów dochodzących z Kijowa, Ukraina nie zamierza spłacić 3 mld USD wobec Rosji. Podkreślił, że Rosja oczekuje całkowitej spłaty długu, w tym narosłych karnych odsetek.

Premier Rosji zapowiedział także, że jego kraj nałoży kontrsankcje na Ukrainę w związku z zawarciem przez nią porozumienia o wolnym handlu z Unią Europejską, które zacznie obowiązywać od 1 stycznia nowego roku. Ukraina ma stracić status preferowanego partnera handlowego i będzie musiała liczyć się z zastosowaniem pełnych stawek celnych przy eksporcie do Rosji.
Spór sądowy Rosji z Ukrainą będzie toczył się w sądzie arbitrażowym w Londynie, bo w prospekcie zapisano iż spory rozstrzygane będą w oparciu o brytyjskie prawo.