Obrona rubla przez bank centralny nie zahamowała spadku jego wartości. We wtorek o 14:17 w Moskwie wartość rosyjskiej waluty wobec koszyka dolarów i euro rosła o 0,2 proc. do 44,5641. Przez ostatnie trzy miesiące rubel był najmocniej słabnąca walutą na świecie. Władimir Jewstifiejew, analityk moskiewskiego Bank Zenit uważa, że rubel znajduje się pod permanentną presją spowodowaną przez konieczność spłaty zagranicznych długów przez rosyjskie spółki w sytuacji odcięcia od zagranicznych źródeł finansowania. Negatywnie na wartość rubla oddziałuje także załamujący się rozejm na Ukrainie.
Bank centralny Rosji wydał 3 października równowartość 980 mln USD w celu zahamowania spadku wartości rubla, wynika z danych umieszczonych na jego stronie internetowej. W poniedziałek poinformował, że podwyższa górną granicę dopuszczalnego korytarza wahań kursu rubla o 10 kopieje do 44,60. Zasygnalizował tym samym, że wyda; co najmniej kolejne 700 mln USD tego samego dnia. Rubel jest mniej niż 0,1 proc. od pokonania wspomnianej granicy. Kiedy ją pokona bank centralny sprzeda 350 mln USD zanim przesunie granicę o 5 kopiejek, wynika z przyjętych przez bank centralny Rosji reguł. W tym roku, tylko do maja, Rosja wydała na interwencje na rynku walutowym 40 mld USD.
